Budzenie nocne u męża

Witam. Niepokoi mnie zachowanie mojego meza. Podczas snu on nagle zrywa sie jakby sie czegos wystraszyl, przez chwile nie ma z nm zadnego kontaktu. Po chwili przytula sie i uspokaja a pytajac go "co sie stalo" nie mozna sie z nim wogole dogadac. Trwa to kilka minut nastepnie usypia. Pytajac go rano o te incydenty - zdarzaja sie nawet 3 razy w tygodniu - odpowiada ze nic nie pamieta. Co moze byc przyczyn takiego zachowania? Skad sie bierze i czy jest niebezpieczne?
MĘŻCZYZNA, 21 LAT ponad rok temu

Kilka prawd na temat bezsenności

Dzień dobry. Myślę, że dobrze by było, by mąż skonsultował się z psychoterapeutą. Trudno stawiać diagnozę na podstawie krótkiego opisu i braku kontaktu z pacjentem, ale można by pomyśleć, że mąż potrzebowałby popracować nad swoim poczuciem bezpieczeństwa tak, by nie musiał czuć się czymś przerażony. Przyczyną może być to, że trudno mu oddzielić to, co wewnątrz i co subiektywne (pragnienia, lęki, fantazje, uczucia) od tego, co na zewnątrz, a co związane jest ze światem realnym, takim poza nim. A może po prostu jest w jakimś kryzysie i przedłużonym stresie... Osobiste konsultacje z terapeutą mogłyby to zweryfikować i dojaśnić. Czy jest niebezpieczne...? Na pewno dyskomfortowe. Pokazuje też, że w mężu odbywa się jakiś trudny, nieprzyjemny dla niego proces. Bardziej w ten sposób bym na to patrzyła. Pozdrawiam,
M.S-W

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty