Co jest powodem bólu pod żebrami?
witam mam na imię Mateusz, otóż mam problem, który towarzyszy mi już od ok 3msc.Aczkolwiek, lekarz w Holandii stwierdził u mnie rzekome wrzody żołądka,nie wiem.na jakiej podstawie, chyba tylko od tego co mówiłem o dolegliwościach,...ale dobra,przypisal mi omeprazol 40mg brałem go ok 1msc Czasu, przelałem iż to nie daje efektów klocie w żołądku tak jak było tak jest,nawet jeszcze gorzej,klocie zmienia się na ostry ból,nadodatek odczowam tez ból po prawej stronie pod zebrami,boli i przechodzi i tak wkoło Macieja,Dopiero za dwa msc.będę w Polsce i zrobię prywatne badania,ale Czy to nie za długo? jak pójdę do lekarza w NL to mi gada ze mam brać paracetamol i po kłopocie,biorę i nic nie pomaga, W Polsce lekarze badają słuchają itp a tutaj nawet rentgenu mi nie zrobił i juz wie ze mam wrzody...Kochani Polscy lekarze,wiem ze tak się nie da,przez internet,ale może chociaż nastawicie mi troszkę w głowie ponieważ mam czarne myśli ze to rak itp...OTO MOJE OBJAWY, KLOCIE PO LEWEJ STRONIE POD ZEBRAMI, NIE MA ZNACZENIA CZY JAK ZJEM CZY NIE,KLOCIE POJAWIA SIĘ I ZNIKA RAZ BARDZIEJ BOLESNE RAZ PRAWIE WG,OD JAKIEGOŚ CZASU BÓL PRZEMIEŚCIL SIĘ DO.PRAWEJ STRONY, POD ZEBRAMI,GDY DOTYKAM TE MIEJSCA NIC NIE czuje guza nic,troszkę zjechał na wadze, normalnie mam apetyt itp.OGÓLNIE CZUJE SIĘ DOBRZE,tylko psychika się boi,się śpię po nocach,bo w głowie czarne myśli, Proszę mi chociaż przybliżyć co to może być... Czy mam obawiać się raka?
