Co mogą znaczyć moje zaburzenia?

Dzień dobry! Nie wiem,czy ktoś miał taki problem, czy jestem pierwszym człowiekiem w historii. Skupiam się na żuchwie, i nie mogę robić przez to nic Boję się nią szczekać, ale nie wiemj ak to zatrzymać. I nie mogąc tego rozwiązać, nie potrafię wykonac podstawowych rzeczy. I tak tkwię w zawieszeniu. Mam też w głowie figurkę która się kręci i na niej tez się skupiam. Ta figurka zamienia się czasem na pieczenie twarzy jak się na niej skupie. Poza tym mam poty brak snu brak erekcji. Mam wrażenie że nie umie i mogę być. Po prostu mam problem z ruszeniem palcem no się skupiam na tych rzeczach. Mam wrażenie że mój mózg nie działa, oprócz słyszenia widzenia i tych podstawowych rzeczy. Chyba nie potrafię i nie wiem co to myślenie jakby mój mózg nie analizował. Żadnych uczuć . Czy jestem pierwszym człowiekiem w historii z takim czymś? Jest jakaś rada abym znów został człowiekiem a nie kawałkiem mięsa?
MĘŻCZYZNA, 42 LAT ponad rok temu

Bezsenność

Dzień dobry,
Doradzam Panu wizytę konsultacyjną u psychiatry, gdyż wymaga Pan pełnej diagnozy oraz farmakoterapii. Pana objawy mają charakter psychotyczny i leki najprawdopodobniej pozwoliłyby na ich szybkie zniwelowanie. Z dużym prawdopodobieństwem rozpoczął się u Pana proces psychotyczny i cierpi Pan z powodu psychozy. Nie jest Pan jedynym człowiekiem w historii z takim problemem, gdyż bardzo dużo osób ma podobne objawy. Ciekawi mnie to od kiedy ma Pan takie objawy i czy wcześniej nie zauważył Pan nic niepokojącego. Jeśli objawy pojawiły się nagle i nie zauważył Pan nigdy wcześniej w swoim życiu nic niepokojącego lub podobnego to lekarz z racji Pana wieku najprawdopodobniej wykluczy schizofrenię (jedna z psychoz). Ciekawi mnie to, czy w ostatnim czasie przeżywał Pan silny stres, gdyż często pod jego wpływem dochodzi do wyzwolenia objawów chociaż niekoniecznie. Epizody tego typu czasem zdarzają się jednorazowo lub kilka razy w życiu i mogą być przedzielone okresami pełnej remisji, więc na razie doradzam zachowanie spokoju i jak najszybsze udanie się do psychiatry.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Kulczycka
http://psycholog-kulczycka.pl/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty