Co powoduje bóle głowy, twarzy i zębów przy nerwicy?

Witam. Mam 18 lat, od kilku lat cierpię na nerwicę lękową, którą zaczęłam niedawno leczyć psychoterapią. Wiele objawów zniknęło, ale nadal mam bóle głowy, zwłaszcza po ciężkim dniu. Obejmują one czoło, skronie, czasem zachodzą na twarz i szczękę. Nieraz bolą mnie zęby i zatoki. Czasami ból jest dosyć silny, nasila się podczas poruszania głową. Ciśnienie mam dobre, wyniki krwi prawidłowe. Czasami pojawiają się mroczki, światełka lub lekkie zawroty głowy. Czy to mogą być objawy nerwicy i napięcia?

KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Neurologia Nerwica Psychiatria

Pierwsza pomoc przy napadzie padaczkowym

Mgr Tytus Dziewięcki Psychologia, Warszawa

70 poziom zaufania

Oczywiście. Mięśnie głowy bardzo często napinają się pod wpływem stresu, zdenerwowania, lęku, co przy przedłużającym się napięciu prowadzi do bólu głowy, w tym twarzy. Często nieświadomie zaciskamy szczęki, co może prowadzić do bólu, a nawet uszkodzeń zębów. Dobrze, że monituje Pani swoje ciśnienie i zbadała Pani krew. Niemniej mimo, że bóle o których Pani pisze mogą być przyczyną napięcia nerwowego, sugeruję wizytę u neurologa, aby z całą pewnością odrzucić inne niż nerwowe przyczyny odczuwanego bólu.

Mgr Daniel Lipka Psycholog, Warszawa

46 poziom zaufania

Dzień dobry.
Opisywane przez Panią objawy mogą być objawem nerwicy - zauważa Pani zresztą, że występują w dni, które są dla Pani bardziej stresujące. Ale oczywiście nie można wykluczyć zwykłego bólu zęba czy problemu z zatokami. Jeśli ma Pani wątpliwość, może się Pani zgłosić na konsultację do dentysty lub laryngologa (ze skierowaniem od lekarza rodzinnego.

Pozdrawiam,

Daniel Lipka
psycholog, psychoterapeuta
https://www.psychoterapiakompas.pl
https://www.psychoterapiakompas.pl/blog