Co zrobić, by przestać się obżerać?

Mam wielki problem i chciałabym żebyście mi pomogli, co w tej sytuacji zrobić. Chodzi o moje obżarstwo, czuję że nie panuję na tym. Najgorsze jest to, że czuję, że już jestem najedzona, ale dalej myślę co tu jeszcze zjeść. Non stop myślę o jedzeniu, nigdy wcześniej takiego czegoś nie miałam, nie zachowywałam się w taki sposób, zjadłam i miałam spokój. Nie to co teraz. Wiem, że moje jedzenie jest nieregularne, bo pracuję na 3 zmiany i nie jestem w stanie tego ogarnąć. Kiedyś ważyłam 54,55 kg, teraz ważę tak 60 do 63 wzrost 164, lat 23, moja waga raz maleje raz wzrasta, zależy ile zjem. Kiedyś umiałam sobie odmówić słodyczy, a teraz niestety nie, ponieważ jak pomyśle, że nie mogę to jeszcze bardziej mi się chce. Znam na pamięć piramidę żywienia, co mogę zjeść, a co nie i chciałabym zdrowo się odżywiać, a przede wszystkim zrezygnować z tych słodyczy, bo tłustych obiadów raczej nie jem, bo wolę sobie zrobić na parze. Chyba, że jadę do mamy na obiad, no to muszę zjeść tego schabowego, bo zawsze mi docinają, że się odchudzam. Wiem, że głodówka nie jest najlepszym pomysłem, ale niekiedy mam wstręt do tego jedzenia, wskutek tego obżarstwa i mam ochotę już nic nie jeść przez cały dzień, tylko być na kawach. Śniadań raczej nie jem, tylko jak jestem w pracy na 1 zmianę, obiady zdarza mi sie zjeść w ciągu tygodnia 2,3 razy, no ale za to na kolacji sobie nie odmawiam. Chciałabym znów tak ważyć z 55 kg. Staram sie dość często jeździć na rowerze do pracy, jeżeli pogoda mi na to pozwala. Proszę pomóżcie mi co mam zrobić, żeby się tak nie obżerać? Czuję, że jestem inną osobą niż kiedyś, bo nigdy nie miałam z jedzeniem żadnych problemów...

KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Otyłość brzuszna a płeć

Jedną ze współczesnych chorób cywilizacyjnych jest bez wątpienia otyłość. Czy płeć w jakikolwiek sposób warunkuje jej wystąpienie? Na to pytanie odpowiada prof. Wojciech Drygas, internista.

Witaj! Napady obżarstwa zazwyczaj mają różne podłoże psychologiczne, do najczęściej należą "zajadanie" kłopotów oraz nieregularne spożywanie posiłków (w ciągu dnia nic się nie spożywa, a wieczorem nadrabia za cały dzień). Z Twojego opisu wnioskuję, że obżarstwo jest wynikiem złych nawyków żywieniowych. Wymówką nie powinno być, że pracujesz na 3 zmiany. Najważniejsze teraz jest abyś nauczyła/przyzwyczaiła organizm do spożywania 4-5 posiłków dziennie w regularnych odstępach czasu co 3-4 godziny. Dzięki temu nie będziesz odczuwała głodu i chęci na niezdrowe przekąski pomiędzy posiłkami oraz oraz napadu głodu. W ciągu 30 minut od przebudzenia powinnaś zjeść śniadanie a na 2 godziny przed snem kolację. Jeżeli nie uda Ci się zachować 2 godzinnego odstępu od kolacji zjedz coś lekkiego - jogurt naturalny, serek wiejski - nabiał wydłuża czas w którym nie czujemy głodu, dlatego warto jest go spożywać zarówno na śniadanie, jak i kolacje. Koniecznie pij dużo zielonej herbaty, wody mineralnej z jodem (np. Ustronianka z jodem, Jodica), które reguluje przemianę materii. Jeżeli nie zmienisz sposobu żywienia, za chwilę wystąpi u Ciebie otyłość, zaburzenia równowagi hormonalnej, a nawet insulinooporność (wstęp do cukrzycy). Zapoznaj się również z zasadami zdrowego odchudzania i wprowadź je w życie. Bycie na diecie wcale nie jest równoznaczne z głodówką, ważne jest odpowiedni dobór produktów oraz ich ilość. http://portal.abczdrowie.pl/zasady-zdrowego-odchudzania. Pozdrawiam Aneta Kościołek, dietetyk

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty