Terapia dziecka autystycznego
Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu? Obejrzyj film i dowiedz się więcej o terapii dzieci autystycznych.
Wraz z mężem i dzieckiem tworzy Pani rodzinę. Tymczasem autorytet próbują mieć cały czas rodzice, a tym samym wpływ na Państwa relacje. Takie komunikaty sprawiają, że jest Pani wiązana lojalnością i koniecznością "wyboru". Nic dziwnego, że czuje się Pani tak, a nie inaczej. "Wyjście z domu", choć trudne, jest warunkiem dorosłości. W parze często idzie z poczuciem winy ("zostawiam Was") i to jest właściwe. Mamy takie wyobrażenie, jakbyśmy tracili rodziców. Jeśli ich odrzucimy, tak będzie. Natomiast nie tracimy rodziców, jeśli zachowujemy ich w sercu, tzn. opuszczamy ich z wdzięcznością i z szacunkiem. Proszę dużo rozmawiać z mężem, powiedzieć o swoich niepokojach i ewentualne decyzje podejmować wspólnie. Pozdrawiam.
Witam. Uważam, że to wymaga dłuższej pracy z psychologiem, do której zachęcam.
Witam, staram się Pani być dobrą córką swoich rodziców i dobrą żoną i matką. Jednak w pewnym momencie życia tego nie daje się pogodzić, bo to dobro Pani własnej rodziny: Pani, męża i dziecka jest najistotniejsze. Dobrze jest, kiedy rodzice mogą zaakceptować partnera życiowego swojego dziecka, ale jeśli nie... To Pani zdecydowała z kim układa sobie życie, rodzice muszę ten fakt zaakceptować. Chociaż nie są to łatwe decyzje, to jednak trzeba je podejmować, nie może się Pani kierować chęcią zadowolenia wszystkich, bo to Pani serce pęka. Pozdrawiam
Dzień dobry,
Może Pani podjąć psychoterapię, żeby umieć sobie radzić z zaistniałą sytuacją.
Witam. Zdarza się, że rodzice nie akceptują rożnych wyborów życiowych swoich dzieci. Nie potrafią tym samym, odciąć pępowiny i uznać swoje dziecko za osobę dorosłą, która ma prawo do podejmowania swoich decyzji i wyborów.
Dodatkowo fakt, iż mieszkanie Państwo razem a rodzice pomagają zostając przy dziecku, powoduje, że czuje się Pani zobligowana do uległości wobec rodziców. To napewno nie pomaga. Gorąco polecam wizytę u psychologa, który pomoże Pani nie tylko postawić granice rodzicom, ale również uporać się z emocjami, które bedą temu towarzyszyły.
Trzymam kciuki . Aneta
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Dlaczego rodzice traktują mnie jak dziecko? – odpowiada Mgr Agnieszka Glica
- Zazdrość o byłego męża i poczucie winy z powodu rozwodu – odpowiada Mgr Małgorzata Markowska
- Jak rozmawiać z rodzicami na trudne tematy? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Alkoholizm rodziców i konflikty – odpowiada Mgr Agnieszka Glica
- Jak radzić sobie z trudną relacją z rodzicem? – odpowiada Mgr Aniceta Kijewska
- Dlaczego rodzice nie pozwalają mi się wyprowadzić? – odpowiada Mgr Krzysztof Łowigus
- Brak akceptacji ze strony rodziców chłopaka – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Jak oznajmić rodzicom decyzję o cichym ślubie? – odpowiada Mgr Agnieszka Bartczak
- Zmiana chłopaka i problemy w relacjach z rodzicami – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Kłótnie z rodzicami i agresja – odpowiada Mgr Anna Ingarden
artykuły
W jaki sposób przezwyciężać życiowe trudności, które wydają się nie do pokonania? Wywiad z Magdaleną Nagrodzką
„Praca z ludźmi powinna przypominać na przykład mo
Tajemnice pracy psychologa - wywiad z psychologiem i psychoterapeutką Magdaleną Nagrodzką
Rozumienie ludzkich zachowań to zadanie, przed któ
Samotność - charakterystyka, przyczyny, jak sobie z nią poradzić
Samotność nie dotyczy tylko osób starszych, nieśmi