Czemu wciąż jestem zdenerwowana i zaniepokojona?

Od dłuższego czasu wciąż jestem zdenerwowana i zaniepokojona. Potrafię po przebudzeniu cały dzień być bardzo nerwowa bez powodu. Często płaczę i towarzyszy mi uczucie beznadziei. Dodatkowo potrafię być agresywna wobec innych. Nie jest to spowodowane żadnym wydarzeniem, które mogło by wpłynąć na moje zachowanie. Od tak po prostu mam straszne wahania nastrojów i jestem nie do zniesienia dla innych oraz dla siebie. Jestem bardzo wrażliwa na każde słowo i zachowanie ludzi wokół mnie. Wyprowadzają mnie z równowagi najmniejsze drobiazgi. Są chwile, w których do głowy przychodzą mi głupie myśli o okaleczaniu się i skończeniu z życiem. Nie wiem jak sobie z tym poradzić, nie wiem dlaczego dzieją się ze mną takie rzeczy. Bardzo często z nerwów boli mnie brzuch i mam mdłości. Całymi dniami chodzę roztrzęsiona i zlękniona. Mam 17 lat. Mam pełną rodzinę, chłopaka, którego kocham z wzajemnością, przyjaciół i wielu znajomych a mimo tego czuję się bardzo samotna. Co się ze mną dzieje i jak mam sobie z tym poradzić? Dlaczego wciąż się czegoś boję, chociaż nie mogę określić czego?

17 LAT ponad rok temu

Miłość od pierwszego wejrzenia częściej przytrafia się mężczyznom

Witam!

Warto, abyś spróbowała zastanowić się, co może przyczyniać się do takiego samopoczucia psychofizycznego. Dolegliwości somatyczne (bóle brzucha), a także zły stan psychiczny, który opisujesz mogą być wynikiem stresu, którego możesz doświadczać. Rozdrażnienie, labliność emocjonalna mogą wynikać również z zaburzeń hormonalnych. Dlatego proponowałabym, abyś skontaktowała się z lekarzem i wykonała podstawowe badania.

Chciałabym zwrócić Twoją uwagę również na fakt, że obiektywnie możesz nie dostrzegać żadnych sytuacji, które mogą pełnić rolę stresora Twoim życiu (wspominasz, że masz pełną rodzinę, chłopaka, przyjaciół) jednak na poziomie nieświadomym często tkwią w nas lęki, z którymi sami nie potrafimy poradzić sobie. Wówczas wskazana jest psychoterapia, podczas której można przepracować nieświadome lęki, zracjonalizować je i sprawić, że nie będą dla naszego życia dysfunkcjonalne.

Zastanów się, co może być przyczyną takiego samopoczucia u Ciebie i jeżeli dolegliości będą nadal Ci towarzyszyły to pomyśl o wizycie u psychologa. Spróbuj także rozwijać swoje zainteresowania, rozwijać swoje wnętrze, np. poprzez udział w zajęciach psychoedukacyjnych. Pomocna może być także relaksacja, program do jej przeprowadzenia znajdziesz w internecie.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty