Czy człowiek jest w stanie ukrywać chorobę psychiczną?

Witam! Chciałabym się dowiedzieć, czy człowiek jest w stanie ukrywać chorobę psychiczną? Tzn. mieć świadomość tego, że jest się chorym, nie leczyć się, ale nie wyjawiać tego na zewnątrz, ukrywać to przed innymi? Bardzo zależy mi na koledze u którego podejrzewam chorobę afektywną dwubiegunową i wydaje mi się, że ma on świadomość swojej choroby lecz nic z tym nie robi.
KOBIETA, 27 LAT ponad rok temu

Charakterystyka bólu depresyjnego

Dr Dariusz Wasilewski opowiada o bólu odczuwanym podczas depresji. Jeśli chcesz wiedzieć więcej o depresji, zapoznaj się z wypowiedzią naszego eksperta.

Jest możliwe dyssymulowanie choroby (czyli ukrywanie jej objawów). Nie jest to jednak możliwe z przypadku dużego nasilenia objawów choroby (dotyczy to obydwu biegunów choroby). Częściej jednak w przypadku choroby afektywnej dwubiegunowej to okres hipomanii (podwyższonego nastroju, ale nie w stopniu znacznym czyli nie w pełnej manii) jest przez pacjentów ukrywany. Zdarza się nawet, że ceniony ze względu na podwyższoną energię życiową, odwagę, motywację i napęd do działania. Należy jednak pamiętać, że pojawianie się stanów hipomanii może prowadzić do rozwoju pełnego epizodu manii.
Warto w atmosferze troski i zaangażowania w relację porozmawiać z kolegą. Zachęcić go i zmotywować do podjęcia psychoterapii. Pozwoli mu to zdiagnozować dokładnie swoje trudności, nauczyć się rozpoznawać objawy zwiastunowe i radzić sobie z nimi. A tym samym zapobiec pełnoobjawowemu rozwojowi epizodów i pozwolić na satysfakcjonujące funkcjonowanie w życiu.
Być może wskazane będzie także podjęcie leczenia farmakologicznego i konsultacji psychiatrycznej. W razie potrzeby psycholog zachęci do podjęcia takiej konsultacji.

0

Witam serdecznie,

Świadomość choroby to jedno, ponieważ nie zawsze została ona zdiagnozowana, albo osoba chora nie wie o istnieniu czegoś takiego, co akurat ją dopadło.
Drugą sprawą jest ujawnianie objawów na zewnątrz. Niektóre widać gołym okiem. W przypadku choroby afektywnej dwubiegunowej raczej byłoby ciężko cokolwiek zamaskować, bo objawy są wyraźne.
Pozostaje pytanie, czy skoro kolega ukrywa chorobę, to w jaki sposób Pani ją zdiagnozowała? Może warto by skorzystał z pomocy specjalisty, który mógłby stwierdzić, co tak naprawdę się dzieje. Jedno jest pewne - nie da się tego zrobić bez zgody mężczyzny. Zachęcam więc do szczerej rozmowy z kolegą i polecenia mu wizyty u psychologa/psychiatry/psychoterapeuty.

Zapraszam na rozmowę.
Pozdrawiam serdecznie,
Magdalena Rachubińska
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty