Czy jedna z maści mogła spowodować u mnie problemy z suchą skórą?
Witam. Dwa miesiące temu byłam u ginekologa i miałam grzybice pochwy. Przepisał mi Gyno-Feminazol 15tabl. dopochwowych i clotrimazolum maść. Zabrałam 13 tabl. ze względu na rozpoczęcie okresu. Po okresie dalej czułam świąd w pochwie i jak miałam dni płodne to zaczęłam plamić. Po jakimś czasie udałam się do innego specjalisty i stwierdził ze to jest niewyleczona grzybica i przepisał mi 6globulek dopochwowych Pimafucin i maść clotimazolum a ze zbliżał się termin miesiączki powiedział żeby kuracje dokończyć po niej. I tak zrobiłam ze 3 tabl.wzielam przed okresem a 3 po. I mówił żebym po skończonej kuracji brała Lactovaginal. Jestem już po 3 tabl lactovaginal i mam plamienie dodam Że mam dni płodne. Moje pytanie jest czy mam zaprzestać brania tych tabl? Czy to plamienie skutkuje osłabieniem tam w środku po tych wszystkich tabl przez ostatnie 2 miesiące? Dodam jeszcze ze przy wejściu do pochwy (tak na brzegach)mam taka sucha skore i nie wiem czy smarować dalej ta maścią clotrimazolum? Czy właśnie przez nią takie coś mi się stało? Bo smarowałam przez te 2 miesiące? Dziękuje serdecznie za odpowiedz.
