Jestem 5 miesięcy po porodzie. Juz 3 tygodnie spóźnia mi się okres, każdy test był negatywny. Postanowiłam iść do lekarza - stwierdził, że prawdopodobnie jestem w ciąży, bo mam powiększoną macicę i troszkę siną szyjkę - skierował mnie na USG dopochwowe. Ja postanowiłam jeszcze dla pewności zrobić beta-hCG - wynik był ujemny. Już nie wiem o co chodzi:(
Witam!
Diagnozowanie wczesnej ciąży na podstawie badania "ginekologicznego" nie jest łatwe, choć ginekolodzy starszej daty zwykle nie mają z tym problemu. Skoro testy dają wyniki negatywne, również test z krwi, to najprawdopodobniej nie jest Pani jednak w ciąży. USG ostatecznie pozwoli wykluczyć taką możliwość.
Jeśli karmi Pani dziecko piersią, to opóźnianie się miesiączki nie dziwi - dopóki nie odstawi Pani dziecka całkowicie od piersi, krwawienia miesięczne mogą być bardzo nieregularne. Oczywiście w tym czasie może Pani też zajść w ciążę. Jeśli nie karmi Pani już od dłuższego czasu piersią, to miesiączki również mają prawo pojawiać się póki co w nierównych odstępach, ze względu na powolny powrót po ciąży równowagi układu hormonalnego odpowiedzialnego za funkcje rozrodcze.
Pozdrawiam serdecznie!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
