Czy moja żona cierpi na chorobę afektywną dwubiegunową?

Bardzo proszę o pomoc. Moja żona od kilku lat leczy się u psychiatry ze względu na depresję. Przyjmuje lekarstwa i właściwie stany depresyjne się nie zdarzają, a jeżeli to przebiegają znacznie łagodniej niż przed rozpoczęciem leczenia.

Zamyka się wówczas w sobie, traci kontakt, podczas próby kontaktu jest bardzo agresywna, a nawet wulgarna, co zwykle się jej nie zdarza. Jest osobą głęboko wierzącą i poza tymi stanami jest dość dobrze. Stany depresyjne pojawiają się nagle, zwykle na skutek jakiegoś intensywnego zdarzenia, gdy coś nie jest zgodne z jej oczekiwaniami lub sądami.

Poza tymi stanami jest wesoła, uśmiechnięta, szalenie miła i lubiana przez otoczenie. Zauważyć można jednak postępującą stopniową utratę pamięci (rzeczy nowe) i zaburzenia kojarzenia faktów, szczególnie zaś myślenia abstrakcyjnego. Jest bardzo dosłowna, nie ma poczucia humoru.

Wiele opinii przyjmuje do siebie, często wyraża opinie nie do końca uzasadnione i nie pozwala się przekonać. Jej zdanie jest jedynie słuszne, choć czasem jest to zupełnie nielogiczne. Nie wiem, jak sobie z tym radzić...

ponad rok temu

Czy autyzm jest wyleczalny?

Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Sprawdź, co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu. Obejrzyj film i dowiedz się, czy autyzm jest wyleczalny.

Witam serdecznie.

Na podstawie Pana opisu nie mogę potwierdzić ani wykluczyć występowania u żony zaburzenia afektywnego dwubiegunowego. Typowe dla ChAD są okresy manii lub hypomanii, a Pana opis nie zawiera ich opisów.

Jak rozumiem, stany, w których żona jest wesoła, uśmiechnięta i lubiana są jej stanem zdrowia, a nastrój nie jest wówczas nadmiernie podwyższony.

Trudno mi również doradzić Panu, jak sobie radzić z "nielogicznymi wypowiedziami żony" - szkoda, że nie posłużył się Pan żadnym przykładem. Nieprawidłowe chorobowo sądy nie podlegają  dyskusji - trudno z nimi polemizować, a chorego trudno przekonać. Nie należy również utwierdzać chorego w błędnych przekonaniach - najlepiej wypowiadać się w sposób neutralny, np."rozumiem, że tak myślisz, ale ja jestem innego zdania".

Wspominane przez Pana problemy z pamiecią u żony mogą być ubocznym wpływem stosowanych leków - warto powiedzieć o tym lekarzowi prowadzącemu, który może np. skorygować dawkę leku lub dobrać inny preparat.

Serdecznie pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty