Czy moje objawy świadczą o raku piersi?

Mam 15 lat. Od jakiegoś roku, dwóch lat moje piersi różnią się wyglądem. W sumie jakoś się tym bardzo nie przejmowałam, bo tyle pisze się, że to przez dorastanie itd., i że niby to normalne, ale moje podejście do sprawy całkowicie zmieniło się, kiedy w szkole mieliśmy pogadankę na temat guzów, raków itd. Strasznie się wystraszyłam. Trochę się o tym nasłuchałam, naczytałam i w sumie zaczęło mi się wszystko składać na to, że jednak coś naprawdę jest ze mną nie tak. Mianowicie jedna moja pierś (prawa) jest, wydaje mi się, że normalna, druga natomiast (lewa) wydaje się lekko podniesiona i jakoś idzie lekko na lewo. W dodatku ostatnio, robiąc sobie te samodzielne badania, wyczułam guzka w tej lewej piersi, zaraz nad sutkiem.. Jest mały, czasem go czuć, czasem nie, przesuwa się pod palcem. STRASZNIE SIĘ BOJĘ. Zachowuję się jak dziecko, pisząc to w internecie, jako anonimowa osoba, ale naprawdę, strasznie boję się powiedzieć o tym mamie, boję się lekarza, boję się tego guza. Przeraża mnie to wszystko. Szczególnie, że non stop siedzę w tym temacie, czytam i się pogrążam. Nie wiem, co robić. Proszę o odpowiedź na pytanie, czy opisane przeze mnie objawy rzeczywiście świadczą o tym, że może być coś naprawdę nie tak? Że to coś groźnego?

KOBIETA, 15 LAT ponad rok temu

Metody określania statusu receptorów HER2

Na wstępie chciałem Ci wyjaśnić, że pisanie o swoich problemach w internecie może nie jest uważane za najlepszy pomysł, ale trafiłaś na portal, gdzie są specjaliści, lekarze, psychologowie i postaramy się Ci pomóc najlepiej, jak to jest możliwe.

W Twoim wieku wystąpienie raka piersi nie jest niemożliwe, jednak szansa jest porównywalna z trafieniem szóstki w totolotka jeszcze dziś wieczorem. To znaczy, że nowotwory tego typu rozwijają się u osób znacznie starszych od Ciebie.

Guzek, który wyczułaś w piersiach, jest najprawdopodobniej zmianą łagodną i nie zagraża Twojemu życiu czy zdrowiu. Jednakże może wymagać usunięcia (przez malutkie nacięcie pozostawiące ok. 5-8 mm bliznę). Możliwe też, że żadnego guzka tam nie ma, a zgrubienie, które czujesz, to bardziej zbita tkanka gruczołu piersiowego (gruczoł zagęszcza się i rozluźnia wraz z cyklem miesięcznym), dlatego właśnie raz guzek czujesz, a innym razem nie.

Słowem, by się przekonać, czy masz guzek i czy trzeba go będzie wyciąć, musisz iść do lekarza ginekologa. Do ginekologa nie trzeba skierowania. Nie wiem, czy masz za sobą pierwszą wizytę u ginekologa, ale musisz wiedzieć, że możesz (ale nie musisz) na nią zabrać kogoś bliskiego (np. mamę, tatę). Nie musi też odbyć się badanie ginekologiczne (wystarczy, że o to poprosisz), lekarz tylko porozmawia z Tobą i zbada piersi. Możliwe też, że skieruje Cię na badanie USG, które pozwala zobaczyć dokładnie to, co wyczułaś w swojej lewej piersi. 

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty