Czy podczas ciąży można jeść wędzone ryby i korzystać z basenu?

Witam serdecznie,

do jedzenia ryb w ciąży obecnie podchodzi się z rezerwą.Należy zwrócić uwagę, na jakość spożywanych ryb. Donosi się o skażonych rybach takich jak śledzie, szproty i łososie z morza Bałtyckiego rtęcią i innymi związkami chemicznymi produkowanymi przez przemysł.
Tu odsyłam do strony http://www.rybynapolskimrynku.pl/2010/10/substancje-niepozadane-w-rybach-morskich-i-hodowlanych/
Minusem sa również niejednokrotnie zle standardy masowych hodowli ryb.Kolejny problem to wędzenie i tu pytanie czy metodą tradycyjną czy nowoczesnym sposobem czyli chemicznie. Wędzona ryba na pewno będzie zawierała sporo soli co nie jest korzystne dla zdrowia.Z kolei niewłaściwe warunki wędzenia, a zwłaszcza wytwarzania dymu wędzarniczego, mogą sprzyjać nadmiernej kumulacji w wędzonych produktach wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych
(WWA), spośród których 16 jest uznanych za niebezpieczne dla zdrowia, potencjalnie
rakotwórcze. Nalezy rozważyć plusy i minusy spożywania ryb. Wszystko będzie zalezeć od jakości i ilości spożywanych ryb.
Basen, gimnastyka w wodzie i pływanie w ciąży to świetna formy aktywności fizycznej dla kobiet w ciąży, ale ze względu na zwiększone ryzyko zakażenia dróg rodnych należy zachować dużą ostrożność.Mała infekcja moze zamienić się w dużą.Nie wiadomo również ile chloru dostaje się przez skórę do organizmu, dlatego lepiej wybierać basen z wodą ozonowaną.


Pozdrawiam !
Agnieszka Pierwoła

Dzień dobry,
wędzone ryby są szkodliwe w ciąży, ponieważ mogą zawierać szkodliwe dla zdrowia i rakotwórcze nitrozoaminy, wytrącające się w mięsie podczas obróbki.
Z basenu radziłabym korzystać ale w miejscach, co do których nie mamy wątpliwości sanitarnych.
Pozdrawiam

Ciąża zmienia trochę organizm, panie maja większą szansę na zakażenia grzybiczne, a wiadomo, że każda taka infekcja może się źle skończyć w najgorszym razie poronieniem. Wszystko zależy tak naprawdę od organizmu, od składu naszej flory itp. Ryby wędzone - mogą zwiększać zakażenie np. salmonellą, listeriozą, z uwagi, że produkt nie do końca jest przetworzony, ugotowany.Może się skończyć np.biegunką - co znowu może negatywnie wpłynąć na ciążę, łącznie z odwodnieniem. Wszelkie zalecenia są wydawane tak " na wszelki wypadek", bo nie wiadomo jak to wpłynie na organizm, a wiadomo, że każda przyszła mama chce łagodnie przejść przez ciążę i urodzić zdrowe dziecko :)
www.dietetykwkrakowie.pl; www.facebook.com/DietetykwKrakowie/