Czy pomimo niskich parametrów poporodowych, dziecko może wyrosnąć na wysokiego mężczyznę?
Witam, jestem w 5 miesiącu ciąży i pewnie, jak większość przyszłych mam panikuję.
Mam pytanie odnośnie wymiarów USG połówkowego, najbardziej niepokoi mnie FL- czyli kość udowa i HL- rączki
FL- 2,93 cm co przeliczono na 19 tydzień, a HL- 2,92 cm, co daje 19 tydzień i 4 dzień.
Wg miesiączki podczas badania byłam w 21 tygodniu i 5 dniu ciąży, wg usg- 20 tydzień 4 dzień. Pozostałe wymiary to:
BPD (Hadlock)- 4,98cm- 21w1d
OFD(HC)- 6,82 cm
HC(Hadlock) 19,16cm- 21 w3d
HC*(Hadlock)- 18,65 cm- 21 w
AC(Hadlock)16,68 cm- 21w5d
waga 364 g
Pani doktor mnie uspokaja, że skoro jestem niska 147 cm wzrostu- partner 176 cm, koszykarza nie urodzę. Ale że wszystkie dane są w normie i syn po prostu może być niski.
Moje pytanie brzmi, czy rzeczywiście nie mam sie czym niepokoić i czy dziecko w łonie matki może jeszcze nadrobić zaległości wzrostowe, ewentualnie, czy jest możliwe, ze pomimo niskich parametrów poporodowych, może wyrosnąć na mężczyznę chociaż średniego (170cm) wzrostu?
Z góry dziękuje za odpowiedzi
N. 30
