Witam!
Rozwód jest bardzo trudnym przeżyciem dla małżonków. Zwykle dochodzi do niego, kiedy napięcie między partnerami jest już tak duże, że nie ma odwrotu i związek się rozpada. Stąd też biorą się późniejsze ciężkie emocje i wzajemne obwinianie się eks-małżonków. Jednak Pani to nie dotyczy. Rodzice bez względu czy są razem czy nie nadal są Pani rodzicami. Ma Pani takie samo prawo spotykać się z matką, jak i ojcem. Proszę także nie zapominać, że jest Pani dorosłą kobietą i sama decyduje, z kim i kiedy chce się Pani spotkać. Pani mama przeżywa trudny okres, a okoliczności rozstania mogą wzmagać w niej negatywne nastawienie do Pani ojca. Warto z mamą porozmawiać na temat tego, co ona teraz przeżywa. Szczera rozmowa może pomóc Pani zrozumieć, co się z nią dzieje i jakiej ona teraz potrzebuje pomocy. Pani mama może czuć się "zdradzona", kiedy mówi Pani o spotkaniach z ojcem. Dlatego warto porozmawiać o tym w cztery oczy i wyjaśnić sobie nawzajem, co odczuwacie w związku z tą sytuacją. Warto jasno postawić sprawę, że Pani tata pozostanie nim bez względu na sytuację między nimi. Może Pani zapytać mamę, co takiego się dzieje, że ona nie zgadza się na spotkania z nim i czuje się urażona, kiedy Pani o tym mówi. Warto także, żeby porozmawiała Pani z resztą rodzeństwa i wspólnie z nimi ustaliła, jak możecie pomóc mamie. Razem możecie z nią porozmawiać i wyjaśnić sobie trudne sprawy. Jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie mimo prób z Pani strony, warto zgłosić się wspólnie z mamą do psychologa lub psychoterapeuty. Może w ten sposób uda się Wam wpłynąć na zmianę sytuacji i poprawić Wasze relacje.
Pozdrawiam
