Czy to było molestowanie seksualne?

Witam, mam teraz 19 lat a sytuacja o którą chciałbym zapytać miała miejsce gdy miałem 7 lat, miałem wtedy kolegę w wieku 16 lat, który kilka razy zaciągnął mnie w krzaki w sumie do niczego nie doszło oprócz tego, że ten chłopak kazał mi kucnąć, zamknąć oczy, pytał się jaki smak lodów lubię, mówił abym zamknął oczy i otworzył buzie i w tym momencie ściągał spodnie aby mi po prostu wiadomo co zrobić... Ja nie dałem się temu do końca bo doszło do tej sytuacji kilka razy, ale zawsze jedyne do czego doszło to dotykanie mnie jego członkiem po ustach... Niby do niczego tak naprawdę więcej nie doszło, ale ja dzisiaj mając 12 lat więcej nie potrafię sobie poradzić z tym faktem, nie potrafię o tym zapomnieć, a gdy leżąc w łóżku przypomnę sobie o tym nie mogą usnąć przez kilka godzin, często się trzęsę gdy o tym myślę, nie potrafię o tym zapomnieć... Od trzech lat leczę się na depresje i zaburzenia lękowe u psychiatry, od pół roku uczestniczę w psychoterapii, ale nigdy nikomu o tym jeszcze nie mówiłem. W dodatku mam ogromny problem z nawiązywaniem kontaktów z chłopakami, po prostu się ich boje gdy jestem sam... Co robić?

MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Wychowanie a pewność siebie

Witam!  

Opisane przez Pana zachowanie kolegi było przemocą seksualną, Pan był jej ofiarą. Tego rodzaju zachowania odciskają się w psychice ofiary i mogą prowadzić do dalszych poważnych konsekwencji. Należą do nich m.in. trudności w nawiązywaniu i utrzymywaniu kontaktów z innymi, wycofanie, trudności w sferze seksualnej, poczucie winy, nasilony lęk, wstyd itp. Depresja i nerwica mogą być związane z tamtymi wydarzeniami.

Pisze Pan, że leczy się u psychiatry oraz uczestniczy w psychoterapii. Warto poinformować o tych wydarzeniach z dzieciństwa obu specjalistów. Uważam, że będzie to jedna z najistotniejszych informacji, która może pomóc Panu w powrocie do równowagi psychicznej. Rozumiem, że jest to trudny temat, który ciężko będzie poruszyć z drugim człowiekiem. Warto jednak spróbować. Zarówno psychiatra, jak i terapeuta nie oceniają. To osoby, u których może Pan uzyskać pomoc. Pan jest osobą poszkodowaną tymi wydarzeniami i ma Pan prawo skorzystać z pomocy. Poradzenie sobie z tym problemem samodzielnie może być bardzo trudne. Przepracowanie go na terapii może pomóc Panu odzyskać psychiczną równowagę, zamknąć tę sprawę i wpłynąć na poprawę funkcjonowania w społeczeństwie. Jeśli jeszcze nie jest Pan gotów na opowiadanie o doświadczeniach z dzieciństwa bezpośrednio, może Pan np. napisać list do terapeuty lub na początek skorzystać z pomocy telefonu zaufania, gdzie będzie Pan anonimowy.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty