Czy to mogą być początki białaczki?

Witam, 10 miesięcy temu urodziłam synka, 4-5 miesięcy później zauważyłam niepokojące objawy. Głównie zaniepokoiły mnie siniaki na nogach, powstające bez żadnej przyczyny w ogromnej ilości, do tego małe wybroczyny na rękach, czułam się w dodatku jak na początku ciąży - poranne nudności, bóle i zawroty głowy, miałam lekkie duszności. Schudłam z 60 kg do 40 (przed ciążą 46 kg), ale to raczej wynik karmienia i intensywnej opieki nad "całodniowo-kolkowym" synkiem. Pani doktor stwierdziła bladość (raczej moja cecha urody) i lekko powiększone węzły chłonne. Wyniki: układ krzepnięcia w normie, morfologia: WBC - 6,3 (całą ciążę ok. 10), płytki 203 (230 w ciąży), limfocyty - 42% (13% w ciąży), więc też w normie. Pani doktor (inna niż dała skierowanie) stwierdziła, że siniaki to wynik słabych naczynek (być może - ok. 4 lata temu miałam częste krwotoki z nosa). Po 5 miesiącach (teraz) powtórzyłam morfologię na własną rękę: WBC - 5,3, płytki 159, limfocyty 45% (rozmaz automatyczny). Wyniki gorsze a siniaków jest paradoksalnie mniej, wybroczyn nie ma, sporadycznie mam lekkie zaburzenia równowagi (nie mogę iść prosto przez kilka sekund). Boję się, że to przewlekła białaczka limfatyczna - czy moje obawy są uzasadnione? Czy moje objawy mogą być wynikiem karmienia i intensywnej opieki nad synkiem, jak sugeruje moja rodzina? Czy powinnam powtórzyć morfologię i poprosić o rozmaz ręczny? Z góry dziękuję za odpowiedź.

KOBIETA ponad rok temu

Profilaktyka raka gruczołu krokowego

Witam serdecznie,

Przewlekła białaczka limfatyczna, to domena osób w starszym wieku, nie występuje u tak młodych osób. Po drugie, podstawą rozpoznania białaczki limfatycznej jest nie tylko wzrost odsetka limfocytów, ale podwyższona liczba leukocytów (w tym bezwzględna limfocytów). Wydaje mi się, że problem leży gdzie indziej. U kobiet, które niedawno zostały mamami, częstym problemem jest depresja poporodowa, lub po prostu zmęczenie w związku z opieką nad maleństwem. Warto także zrobić badania w kierunku zaburzeń tarczycy - u kobiet po porodzie może dojść do zapalenia tego gruczołu i zaburzeń jego funkcjonowania. przesiewowym badaniem jest TSH, o które może Pani poprosić lekarza rodzinnego.

Lekarstwem będzie także z pewnością próba zrobienia czegoś dla siebie. Proszę poprosić rodzinę o pomoc w opiece nad synkiem a czas przeznaczyć na jakąś drobną przyjemność dla siebie - i nie mówię tu o nadrobieniu zaległości w sprzątaniu ;) np. wizyta na basenie, u fryzjera, spotkanie z koleżankami, surfowanie w internecie...

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty