Czy to może być schizofrenia?

Witam.Mój narzeczony od kilku dni zachowuje się bardzo dziwnie.To stało się nagle.Zaczął twierdzić, że ktoś go ciągle śledzi i podsłuchuje, ze wszyscy są przeciwko niemu, a świat jest zły i niebezpieczny.Mówi, że to początek 3 wojny światowej.Twierdzi, że nikt go nie rozumie.Jestem w ciąży.Jest miły i spokojny wobec mnie a zaraz wybucha agresją i mówi że chce zrobić z niego wariata. We wszystkim widzi zlo. Ostatnio był narażony na dużo stresu i nie radzi sobie. Czy to może być schizofrenia?

KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Stres Schizofrenia Agresja Konsultacje psychologiczne Psychologia

Jak radzić sobie ze stresem?

Mgr Patrycja Stajer Psycholog, Kraków

78 poziom zaufania

Dzień dobry,

Nikt bez osobistego badania nie może określić co dolega Pani partnerowi.
Nie mniej jednak opis zachowania bezwzględnie wymaga diagnostyki u lekarza psychiatry i podjęcia odpowiedniego leczenia. Pomoc partner może uzyskać np.: w Poradni Zdrowia Psychicznego lub prywatnie.

Mgr Maciej Rutkowski Psychologia, Białystok

92 poziom zaufania

Dzień dobry.

Nie da się na podstawie Pani opisu stwierdzić, czy Pani narzeczony jest chory na schizofrenię, diagnozę warto zostawić specjalistom. Można jednak zauważyć, że w życiu narzeczonego (i Pani) zaszła ogromna zmiana, która diametralnie zmienia życie - chodzi o Pani ciążę. Jak sama Pani pisze, narzeczony dodatkowo w ostatnim czasie narażony był na stres (szkoda, że nie opisała Pani w jaki sposób), z którym generalnie sobie nie radzi.
Czasami ludzie "radzą sobie" z trudną do przyjęcia rzeczywistością, uciekając w fantazje i odrealnienie, co w jakiś sposób czasowo przynajmniej uwalnia ich od podejmowania decyzji i odpowiedzialności za swoje aktualne wybory. Nie zawsze musi to być od razu choroba psychiczna, którą Pani podejrzewa, jednak nie da się ukryć, że tego rodzaju "odpadnięcia" od rzeczywistości skutkować mogą utrwaleniu.
Z całą pewnością namawiałabym Panią do spokojnej rozmowy z narzeczonym na temat Pani niepokoju o niego, jak również niepokoju o wspólną przyszłość. Wydaje się też, że niezbędna byłaby konsultacja psychologiczna, względnie psychiatryczna.

Pozdrawiam.

Dr Anita Rawa-Kochanowska Psycholog, Lublin

64 poziom zaufania

Witam. Zachowanie Pani narzeczonego z całą pewnością jest niepokojące. Może to być konsekwencja silnego stresu, może objaw kryzysu psychicznego, może poważniejsze zaburzenie. Dobrze by było namówić narzeczonego na wizytę u psychologa a najlepiej - u psychiatry. Pozdrawiam i życzę powodzenia!