Czy to na pewno dobrze zdiagnozowana depresja?

Psycholog zdiagnozowal u męża depresję i zasugerował leczenie farmakologiczne. Mąż ma mysli samobójcze, ale nie chce się leczyc. Mąż nie chce ze mna rozmawiać, ma zmienne nastroje, obwinia mnie o całe zło.Nasz kryzys trwa juz kilka miesięcy, dlatego dla świętego spokoju zgodził się na wizytę u psychologa. Z drugiej strony maz chodzi do pracy, zajmuje się dziećmi, uprawia regularnie sport. Czy to na pewno depresja?
KOBIETA, 36 LAT ponad rok temu

Powrót pacjenta oddziału psychiatrycznego do domu

Witam Panią. Osobą upoważnioną do rozpoznania depresji jest lekarz psychiatra. Nawet jeśli psycholog ma rozległe i długoletnie doświadczenie kliniczne nie powinien w sposób zobowiązujący stawiać takiej diagnozy (tym bardziej zalecać leczenia farmakologicznego - to również należy do lekarza psychiatry). To ważny argument formalny. Wizytą u lekarza psychiatry Możecie Państwo upewnić się co do diagnozy i to ta osoba powinna być prowadzącą ewentualne leczenie Pani męża. Lekarz (jeśli zachodzi taka potrzeba) może wydać zwolnienie (psycholog nie). Chciałbym dodać, że jeśli lekarz specjalista psychiatra potwierdzi u Pani męża depresję to od lat badania nad skutecznością leczenia depresji podają, że połączenie farmakoterapii i psychoterapii przynosi najlepsze skutki. Pozdrawiam Panią
http://piotrantoniak.pl/

0

Witam, proszę się zwrócić do lekarza psychiatry który powinien postawić odpowiednią diagnozę. W przypadku diagnozy depresji ważna jest opieka lekarza, oraz odpowiednio dobrane leczenie farmakologiczne. Na kolejnym etapie włączona jest psychoterapia. Połączenie leczenia farmakologicznego i psychoterapii jest skuteczne w leczeniu depresji.
Przesyłam link do artykułu:
https://portal.abczdrowie.pl/wszystko-o-depresji
Pozdrawiam serdecznie
Dorota Nowacka
psycholog
rejestracja@pracownia-start.pl
www.pracownia-start.pl

0

Witam.
Jak rozumiem, mąż za Pani namową udał się do psychologa i ten postawił wstępną diagnozę depresji. Depresja ma różne oblicza, tj. stopień od lekkiego do ciężkiej, gdzie pacjent dosłownie nie wychodzi z łóżka, nie podejmuje żadnych aktywności, nie ma nawet siły umyć zębów. Przy tej najcięższej należy bezwzględnie poddać się farmakoterapii, aby wyzwolić lekami jakąkolwiek energię w Pacjencie.
I potem właściwa wydaje się psychoterapia ( być może połączona z lekami), podczas której pracuje się nad poszukiwaniami źródeł choroby. Mówiąc inaczej odkrywa się powody dla których pacjent przeżywa depresję. Czego doświadcza lub doświadczał Pacjent, co doprowadziło do poczucia bezsensu życia, pesymizmu?

Pisze Pani o trwającym w Waszym małżeństwie od kilku miesięcy konflikcie, "widzę", że próbuje Pani wpłynąć na męża i domyślam się, że może doświadczać w tym wszystkim bezradności.
I rodzi mi się sugestia - może Pani skorzysta ze wsparcia psychoterapeuty w tej trudnej dla siebie sytuacji? Myślę, że może być bardzo pomocna, umożliwi Pani poszukiwania sposobu na poradzenia sobie i rozwiązania tej trudnej sytuacji.

Pozdrawiam i trzymam kciuki.

Agnieszka Dymska
Psycholog, psychoterapeuta.
www.pomocpsychologa.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty