Czy to odrębne schorzenie, czy może konsekwencja nowotworu niedrobnokomórkowego płuc, z którym mama walczy od trzech lat?

"Inwazyjny rak przewodowy piersi NHG 2 (3+2+2 10 mitoz/10 HPF śr 0,55mm) B5" oto co otrzymaliśmy po biopsji piersi. Mama została skierowana na zabieg, ale musimy poczekać do 21 marca. Nie wiemy co oznaczają te magiczne skróty i liczby? Rozszyfrowałam jedynie, że G2 oznacza średni stopień złośliwości nowotworu ale może tam kryje się coś więcej?

Mama jest po operacji płuca, trzy lata temu miała wycięty płat górny prawego płuca, a potem nastąpiła wznowa, którą zatrzymano, a wręcz cofnięto radioterapią radykalną. Czy to jednak mogło być przyczyną tego nowotworu (mama uważa, że jedna z osi promieni którymi była naświetlana przebiegała przez punkt, w którym miała robioną biopsję no i guz jest w prawej piersi)? Lekarze określają, że guz ma ok 8 mm średnicy, a badanie genetyczne wykluczyło mutację w genie BRCA1. Czy to odrębne schorzenie, czy może konsekwencja nowotworu niedrobnokomórkowego płuc, z którym mama walczy od trzech lat? Czy operacja obejmie całą pierś czy tylko jej fragment, co potem? Naświetlania czy chemia? Boimy się, że tej walki nie przetrwamy chociaż może jest nadzieja?

Proszę o wyjaśnienia, Justyna  

KOBIETA ponad rok temu

Receptor Her2 a rak piersi

Witam serdecznie.

Jeżeli chodzi o szczegóły w rozpoznaniu to liczby w nawiasie dotyczą stopnia złośliwości nowotworu - ostatecznie pozwalając na określenie jako G2 czyli średni stopień złośliwości.
Niestety trudno mi coś powiedzieć, jakie konkretnie będzie leczenie będzie prowadzone u pani mamy, gdyż to zależy przede wszystkim od określonego wstępnie stopnia zaawansowania, na które składa się wielkość guza oraz czy istnieje ewentualne podejrzenie zajęcia węzłów chłonnych w pasze. Najczęściej leczenie rozpoczyna się od chirurgicznego usunięcia sutka wraz z węzłami chłonnymi pachy. Dopiero później na podstawie różnych czynników decyduje się o ewentualnym podaniu chemioterapii lub radioterapii. Szczegółowe informacje na temat postępowania w momencie wykrycia raka piersi opisane jest w artykułach:
- http://portal.abczdrowie.pl/leczenie-raka-piersi
- http://portal.abczdrowie.pl/zaawansowanie-raka-piersi
- http://portal.abczdrowie.pl/rodzaje-operacji-w-raku-piersi
- http://portal.abczdrowie.pl/rokowanie-w-raku-piersi

Leczenie onkologiczne jakie przeszła Pani Mama zwiększa niestety ryzyko rozwoju nowotworu kolejnego, ale nie można z pewnością stwierdzić, czy było to bezpośrednią przyczyną rozwoju raka piersi u Pani mamy. Nie ma to też znaczenia pod kątem leczenia tego nowotworu. 

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty