Czy utracone włosy odrosną?
Dzień dobry,
Mam 27 lat, od kilku lat zauważyłam, że zaczęła mi się przerzedzać czupryna, owszem zawsze miałam rzadkie i cienkie włosy, ale to co jest teraz to koszmar, jestem załamana strasznie.
Jakiś czas temu zrobiłam kompleks badań wszystkich i podobno wyszło dobrze, tarczyca, hormony itp. - lekarze nie są w stanie mi pomóc, a nawet usłyszałam tylko tyle, że w przyszłości możne być pani łysa, nic więcej.
W młodszych latach miałam problemy hormonalne, ponieważ miałam i nie miałam miesiączki, więc leczono mnie L***, D***, brałam te leki przez dłuższy czas, bo po pierwsze pomagały mi z uregulowaniem miesiączki, a i z wielkim problemem trądziku, który był ogromny. Myślę, że właśnie D*** pomogła na miesiączkę i trądzik i przez jakiś czas na włosy, które tak bardzo się przetłuszczały, że szok.
Ale od jakiegoś czasu nie pomaga - włosy tak bardzo mi się przetłuszczają, że szok i myślę, że może to jest właśnie problem łysienia, ale nie wiem - biorę D***, ale ona nie pomaga, możne jakichś witamin mi brak, albo zmiany hormonów?
Szampony i odżywki w ogóle nie pomagają, nie wiem co z tym robić, jestem załamana - czy można jakoś odratować włosy, które już wypadły?
Proszę o pomoc!
