Witam!
Mam pytanie, ponieważ z mężem od niedawna staramy się o dzidziusia. Mąż został zarażony wirusem typu B i zastanawiam się, czy to ma jakiś wpływ na jego płodność. Nasze staranie nie przyniosły oczekiwanej ciąży. Czy powinnam się tym martwić?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Witam!
Zarażenie wirusem żółtaczki typu B zwiększa ryzyko zachorowania na ostre lub przewlekłe wirusowe zapalenie wątroby czy raka wątroby. Nie wiadomo natomiast nic na temat bezpośredniego wpływu tego wirusa na męską płodność.
Na podstawie jednak samej niemożności zajścia w ciążę nie może Pani przesądzać o niepłodności męża. Częściej to kobieta stanowi niepłodne ogniwo w związku mającym problemy z poczęciem dziecka.
Jeśli starają się Państwo o potomka dłużej niż dwanaście miesięcy, należy się udać do lekarza ginekologa specjalizującego się w leczeniu niepłodności lub do kliniki niepłodności, gdzie zostanie zdiagnozowana przyczyna uniemożliwiająca zajście w ciążę. Pisze Pani jednak, że starają się Państwo dopiero od niedawna. Jeśli jest to krócej niż rok, to radzę spokojnie, regularnie starać się dalej, co najmniej do roku.
Pozdrawiam!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
