Czy złe samopoczucie może być spowodowane nieprawidłowym badaniem kanałowym zęba?
Witam.Mam pytanie.
W ubiegłym roku miałam leczony ząb kanałowo.Pani stomotolog najpierw założyła truciznę po której czułam jak zeszłam z fotela i szłam do domu jak coś mi wybycha w tym zębie dosłownie coś trzasnelo, pani stomatolog leczyła dwa kanały.Mówiłam jej o tym to powiedziała, że ona nie wie od czego to.Przy kolejnej wzycie Pani stomatolog założyła mi opatrunek ponieważ nie mogła oczyścić kanału. Podeszlam jeszcze raz u udało się, kanały oczyszczone odnowienie zęba i zamknięcie go.Po kilku dniach wystąpił ból i ropień okolowierzcholkowy dostała lek DALACIN ropień zszedł a ja dalej czułam sie fatalnie, bolaly mnie zatoki bolala mnie szczęka czułam wypychanie zęba. Poszłam na kolejna wizytę i Pani stomatolog stwierdziła, że ząb czarnieje i usunęła mi go.Po jakimś czasie zaczęłam czuć się źle slabo mi bylo bo tym antybiotyku bolam mnie brzuch zaczely mnie bolec stawy ptyajac ową pania uslyszalam ze to nie od zeba, bylam nawet w szpitalu z powodu bólów brzucha i szczekoscisku.Przy wyrywaniu pani stomotolog wybierala jakies biale grudki ponieważ byla jak to nazwala perforacja zęba w zwiazku z tym moje pytanie brzmi czy moje samopoczucie tak badzo zle moglo byc od zęba? Do tej pory czasami zle sie czuje i nie mogę gryźć ta stroną. Bardzo się boję, że pani stomatolg mnie podtrula.Proszę o odpowiedz czy taki zle samopoczucie moze byc od zeba i od antybiotyku??? Jestem przerazona.
