Depresja a brak chęci do życia

Witam. Kilka lat temu Leczyłem się na depresje. Aktualnie mam ciężki stan, leczę się kilka miesięcy bez rezultatu. Mam brak checi do życia, lęki, dziwne stany. Prowadzę się na dno tzn dociera do mnie jak się zachowuje lecz nie mogę się podniesc i działać. Mam napady wściekłości, niezrozumiałe żalu do wszystkich. Miewam napady, że najchętniej bym się zaszły w domu, innymi razy nie mogę nigdzie znajsc miejsca dla siebie. Wszystko do mnie dociera, szybko się stresuje. Nie wiem już co mi dolega.
MĘŻCZYZNA, 28 LAT ponad rok temu

Rozpoznanie choroby afektywnej dwubiegunowej

odpowiedź na portalu niewiele pomoże,polecam konsultacje u DOŚWIADCZONEGO TERAPEUTY.pozdrawiam serdecznie Violetta Ruksza

0

Witam,

wierzę, że jest Panu b. trudno i poszukuje Pan pomocnej rady i zmiany. Może warto byłoby dołączyć do prowadzonego leczenia również psychoterapię, która ułatwi poradzenie sobie z problemem.
Proszę nie upadać na duchu, wznowienie leczenia na pewno stanowi dobry początek, na drodze do złagodzenia objawów, które tak trudno czasem udźwignąć.
Zachęcam Pana do kontaktu z psychoterapeutą np. z Poradni Zdrowia Psychicznego, realizującego nieodpłatne świadczenia w ramach NFZ.

pozdrawiam
A.Aleksandrowicz

https://www.facebook.com/pages/Psychoterapia-Anga-Aleksandrowicz/849652415108571?fref=nf

0

Witam. Psychoterapia daje możliwość "wygadania się", rozładowania psychicznego, jest się w centrum zainteresowania innego człowieka, który słucha z uwagą i nie lekceważy pana przeżyć, myśli i uczuć. Wydaje mi się, że tego panu właśnie brakuje. Polecam wiec psychoterapię. powodzenia

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty