Depresja czy nerwica lękowa?

Dzień dobry. Mam 28 lat, jestem kobietą, a właściwie mamą wspaniałego synka. Mam dziwne objawy: częste zawroty głowy, smutek, lęk, że coś mi się stanie, jak coś zacznie mnie boleć, to zaraz czarne scenariusze piszę. Do tego mam chory kręgosłup, często mnie boli i promieniuje na klatkę piersiową. Jak zaczyna boleć w klatce piersiowej, to zaraz panikuję, że to serce, że zaraz coś mi się stanie i co się stanie z moim dzieckiem. Nie umiem sobie tego wytłumaczyć, dlaczego tak się dzieje. Kiedyś tak nie reagowałam na to. Parę lat temu miałam takie podobne zachowania, ale z tą różnicą, że nie bolał mnie aż tak ten kręgosłup, ale bałam się wyjść z domu, że zemdleję, że nikt mi nie pomoże. Byłam u lekarza, przepisał mi tabletki uspokajające, ziołowe, a niedawno przepisał mi coś innego. Wzięłam parę razy, ale nie chcę się truć, chcę sama sobie jakoś z tym poradzić, ale czasami nie daję rady. Chodzę przygnębiona, smutna, nie umiem się cieszyć z tego, co mam.

KOBIETA, 28 LAT ponad rok temu

Nerwica - kiedy warto udać się do specjalisty?

Paulina Witek Psycholog, Warszawa
74 poziom zaufania

Szanowna Pani!

Powyższe objawy wskazują bardziej na zaburzenia z obszaru nerwic. Na podstawie kontaktu pisemnego nie można jednak postawić diagnozy, dlatego proponowałabym Pani umówienie spotkania z lekarzem psychiatrą. Moim zdaniem leczenie powinno opierać się przede wszystkim na psychoterapii, czego, jak sądzę, Pani lekarz nie zaproponował. Najlepiej byłoby udać się do psychiatry, który ma ukończony kurs psychoterapeutyczny lub poszukać psychologa klinicznego/psychoterapeuty. Aby wyleczyć zaburzenia nerwicowe, trzeba znaleźć ich przyczynę i popracować nad modyfikacją wzorców zachowania, funkcjonowania w życiu codziennym. Dlatego namawiam gorąco do podjęcia psychoterapii. Leczenie farmakologiczne powinna Pani kontynuować, ale jedynie u lekarza, do którego ma Pani zaufanie, i który przedstawi Pani konkretny plan działania. Doraźne branie leków uspokajających i zlekceważenie przyczyny pojawienia się objawów nerwicy teraz, nie rozwiąże problemu, ale go tymczasowo stłumi.

Serdecznie pozdrawiam! Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty