Dermatoza okołoustna, czyli objaw atopowego zapalenia skóry
Beata, 41 lat. Norwegia
Od kilku lat borykam się z czerwonymi wypryskami na twarzy, najczęściej pojawiają się w okolicach ust i nosa, ale czasami na policzkach i wokół powiek. Jak mieszkałam jeszcze w Polsce to lekarz dał mi krem o nazwie cutivate, objawy zmniejszyły się do minimum. Wiedząc że wyjeżdżam dostałam receptę na kilka opakowań tego kremu i było ok, ale krem się skończył i wypryski nasilały się, pojawił się też rumień i swędzenie. W Norwegi nie tak łatwo trafić do specjalisty, więc na początku lekarz rodzinny testował na mnie hydrokortizon,, co w ogóle nie pomogło dostałam potem krem o nazwie elidel oraz następny elocon - bez rezultatu większego. Wybłagałam skierowanie do dermatologa i lekarz postawił diagnozę - perioral dermatitis (dermatoza), dostałam tetrocyklinę na 6 tygodni, zaczerwienienia znikły, a wypryski się zmniejszyły, miałam inne objawy, ale to związane z przyjmowaniem tak długo antybiotyku. Kuracja 6-tygodniowa zakończona i nastąpił nawrót dermatozy, szukałam w internecie informacji ale mam obawy, nie chcę testować byle czego, potrzebuję lekarstwa, który załagodzi podrażnioną skórę. Mam nadzieję, że otrzymam jakieś wskazówki, będę wdzięczna.
