Dzień dobry.
Widocznie jest jakiś powód dla którego Pani córeczka nie chce iść do przedszkola.
Myślę, że warto porozmawiać z córeczką ale również z przedszkolanką.
Być może wydarzyło się coś, co wpłynęło na dziecko i spowodowało jej niechęć do przedszkola.
W razie potrzeby myślę, że warto byłoby skonsultować się z psychologiem dziecięcym.
D.Pysz-Waberski
www.nadżycie.pl
Po pierwsze warto byłoby porozmawiać z wychowawczynią i dopytać, czy tydzień temu nie zdarzyło się coś wyjątkowego w przedszkolu, jakaś sytuacja, która mogła wywołać np. lęk albo zawstydzenie w Pani córce - może było to jakieś zdarzenie, albo reakcja rówieśników. Nie do końca rozumiem też, kiedy pojawia się płacz i twierdzenie, że "wszystko się klei" - za każdym razem, gdy córka się ubiera, czy tylko przed pójściem do przedszkola. Czy jeszcze w jakiś sytuacjach tak mówi? Dzieci wiele sytuacji z przedszkola mogą odreagowywać, zwłaszcza lęki związane z nowymi sytuacjami, konfliktami, nieporozumieniami. Warto zwrócić uwagę, jak córka zachowuje się po powrocie z przedszkola - czy wtedy także płacze i boi się, czy wręcz przeciwnie, nie widać po niej, żeby coś się działo - jest to kluczowe. Jeżeli płacze tylko przed przedszkolem, a wracając z niego nie wspomina o niczym negatywnym, jest duża szansa, że po prostu coś w niej wzbudziło lęk, że obawia się, że coś może się powtórzyć w przedszkolu, albo, że będzie musiała się z czymś ponownie skonfrontować, a wracając z przedszkola jet spokojna, bo nic takiego się nie dzieje, więc w miarę czasu powinna stawić czoło tym obawą. Rozmowa z nauczycielem powinna być jednak priorytetem. Jak córka zachowuje się, gdy jest już w przedszkolu? Czy wtedy też płacze, czy wszystko jest w porządku? Warto powiedzieć nauczycielce o tym, co się dzieje przed wyjściem do przedszkola, ona powinna mieć największą wiedzę na temat tego, co może spowodować taką reakcję. Warto także spokojnie podczas zabawy, gdy dziewczynka jest pozytywnie nastawiona (a nie wtedy kiedy dziecko jest w emocjach) dopytać córkę co lubi w przedszkolu, czego nie lubi. Co jej się najbardziej spodobało, kiedy najbardziej było jej przykro i takimi pytaniami dojść do tego, co się mogło wydarzyć. Dzieci w przedszkolu dopiero uczą się radzić z różnymi nowymi sytuacjami. Takie emocje mogą się zdarzać. To bardzo ważne i cenne, że chce Pani dociec, co je wywołało. Warto jednak uważać na to by pilnować własnych emocji w takich sytuacjach. Gdy dziecko się boi i widzi, że rodzic jest zaniepokojony, to jego lęk jeszcze bardziej wzrasta. Podobnie jest ze złością. Emocja rodzica napędza emocje dziecka i tworzy się błędne koło, warto więc w całej tej sytuacji pamiętać o spokoju.
Pozdrawiam,
Justyna Sordyl-Grajcar
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
