Dlaczego leczenie zaburzeń nerwicowych trwa tak długo?

Dlaczego leczenie nerwicy jest długie? Czy zależy to wyłącznie od współpracy pacjenta z psychoterapeutą, czy od długości trawnia zaburzeń? Czy jeżeli zaburzenia trwają kilkanaście lat, albo nawet dłużej, jest szansa na wyleczenie?

ponad rok temu

Dziecko autystyczne w przedszkolu

Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu? Obejrzyj film i dowiedz się więcej o przebywaniu dziecka autystycznego w przedszkolu.

Lek. Jan Karol Cichecki
60 poziom zaufania

Witam,

leczenie zaburzeń lękowych trwa różnie długo. Czas terapii (rozumiem, że Pani pytanie dotyczy psychoterapii) zależy między innymi od czynników przez Panią wymienionych. Długość trwania i nasilenie objawów lęku może przecież wpływać na ich utrwalenie i, co za tym idzie, większe trudności w ich modyfikacji. Inną przyczyną, wpływającą na długość terapii, bywa motywacja do leczenia - nad tym problemem również jednak należy i warto pracować.

Również poszczególne typy zaburzeń lękowych podlegają leczeniu w różnym stopniu - mamy więc tu kolejny czynnik wpływający na czas trwania terapii. W końcu rodzaj podjętej psychoterapii daje efekty różnie szybko (czas leczenia w przypadku terapii psychodynamicznej jest zazwyczaj zdecydowanie dłuższy, niż w poznawczo-behawioralnej. Należy jednak tu pamiętać, iż rodzaj terapii dobierany jest indywidualnie i nie dla każdego pacjenta najlepszym rozwiązaniem jest terapia poznawczo-behawioralna. Trafność tego doboru również ma swoje znaczenie).

Wymieniłem w tym miejscu jedynie kilka z możliwych czynników wpływających na czas trwania i efektywność terapii. Jednym z najistotniejszych jest motywacja do pracy terapeutycznej. Chciałbym zapewnić Panią/Pana, iż nawet długotrwałe i utrwalone objawy lękowe mogą być zmodyfikowane. Wymagać to może w takim przypadku jednak nieco więcej czasu i wysiłku zarówno ze strony terapeuty, jak i pacjenta.

Dobrze byłoby porozmawiać na ten temat z terapeutą prowadzącym - wydaje mi się, że to ważna dla pacjenta (nie wiem, czy pyta Pani/Pan w swoim imieniu, czy też chodzi o osobę bliską) sprawa i nurtujące obawy. Na takie pytania warto szukać odpowiedzi. Jeśli problem dotyczy motywacji, tym bardziej jest to sprawa istotna dla przebiegu terapii i, co za tym idzie, zdrowia.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty