Dlaczego nadal dręczą mnie wyrzuty sumienia?

Witam serdecznie. Mam niespełna 26 lat. W połowie 2015r rozstałam się z partnerem. Mimo że mija prawie dwa lata nie potrafię dalej się z tego otrząsnąć, mało sypiam lub zdarza się że nie przesypiam nocy. Zdarzają się napady płaczu nawet po kilka godzin. Zdarzają się przelotne związki ale kończą się one "wyrzutami sumienia". Gdy przejeżdżam obok miejsc w których bywaliśmy razem doprowadzają mnie do histerii. Mi Nie potrafię sama tego ogarnąć. Proszę o pomoc.
KOBIETA, 26 LAT ponad rok temu

Jak zachować dobre wrażenie zrywając?

Dzień dobry,
z opisu Pani sytuacji i pojawiających się zachowań wynika, że nie potrafi Pani pogodzić się z tym rozstaniem. Widać też że nie jest Pani gotowa na nowy związek. Trudno powiedzieć czym to jest spowodowane. Być może w tym związku była Pani emocjonalnie za blisko. Warto wyznaczyć sobie pewne cele życiowe, takie typowo ukierunkowane na Panią, które będą miały związek z dużą dbałością o siebie. Partner w życiu ma sie stać częścią naszego życia, a nie totalnym celem życia. Tamten chyba był celem, gdyż ewidentnie jakby nie potrafiła Pani bez niego żyć. Jeśli nie uda się Pani w ten sposób ułożyć nowych życiowych celów proponuję wybrać się do psychologa w celu poradzenia sobie z rozstaniem.
Pozdrawiam A. Pacia

0

Witam, napisała Pani że wciąż przeżywa Pani rozstanie z partnerem, nie potrafi się Pani otrząsnąć. Była Pani z nim bardzo związana, wciąż odczuwa skutki, które wpływają na codzienne funkcjonowanie. Kolejne związki, jak Pani napisała kończą się wyrzutami sumienia. Proszę skonsultować się z psychologiem, warto poświęcić czas na rozmowę, zastanowić się czemu tak się dzieje, jak sobie poradzić z tą sytuacją, aby mogła Pani czerpać radość z kolejnych relacji. Jeżeli chce Pani porozmawiać zapraszam. Przesyłam link do placówek NFZ: https://zip.nfz.gov.pl/GSL/
Pozdrawiam serdecznie
Dorota Nowacka
psycholog
rejestracja@psycholognowacka.pl
www.psycholognowacka.pl

0

Witam.
Pisze Pani, że rozstała się z partnerem, lecz jak wynika z Pani wiadomości, jest to rozstanie fizyczne, emocjonalnie jest Pani ciągle przy nim. Wciąż o nim myśli, wspomina, nie potrafi wejść w nowy związek.
Nie wiem, jakie były przyczyny Waszego rozstania, kto podjął o nim decyzje? Co utraciła Pani wraz z tym związkiem? O czym tak trudno zapomnieć?
Gdy kończy się związek przeżywamy po nim swoistą żałobę, która jest naturalnym, acz zazwyczaj bolącym doświadczeniem.

Myślę, że warto, aby udała się Pani do psychoterapeuty, z którym mogłaby Pani poszukać odpowiedzi na powyższe i wiele więcej pytań wokół swoich emocji, myśli i doświadczeń.

Prosi Pani o pomoc. Proszę więc udać się do psychoterapeuty i skorzystać z jego pomocy.

Pozdrawiam i życzę Pani "ogarnięcia" tematu i odszukania radości życia na nowo.

Agnieszka Dymska
Psycholog, psychoterapeuta.
www.pomocpsychologa.pl
www.facebook.com/Agnieszka.Dymska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty