Dlaczego odczuwam silny przypływ smutku, że aż wbijam sobie paznokcie w skórę na przedramionach?
Witam,
Mam 26 lat, w ciągu ostatniego roku poroniłam dwa razy, ostatnie poronienie miało miejsce 3 tygodnie temu. Po pierwszym bardzo szybko wróciłam do formy psychicznej. Teraz jest dużo gorzej, nie mam na nic siły, ciągle boli mnie głowa, płaczę i jestem obojętna na wszystko inne. Nie mam ochoty z nikim się widzieć. Ciągle tylko siedzę w domu i mam ogromne poczucie winy. Do tego czasami odczuwam tak silny przypływ smutku że aż wbijam sobie paznokcie w skórę na przedramionach, czasami do krwi. Jak mogę sobie pomóc?