Dlaczego rodzice traktują mnie jak dziecko?

Witam.Mam 19 lat i problem z rodzicami którzy traktują mnie jak dziecko.Od 2 miesięcy mam starszego chłopaka który do mnie przyjeżdża i z którym rodzice rozmawiają a mimo tego jest problem gdyż celowo ograniczają mi spotkania z nim. W domu mam jak w wojsku muszę przychodzić o 22, o wszystkim informować, nie mogę jeździć do chłopaka tylko on do mnie.Dodatkowo robią mi wodę z mózgu że jestem jeszcze młoda i będę miała wielu chłopaków.Jestem bezsilna,oni mnie nie słuchają i nie wiem co robić.
KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Współchorobowość w depresji

Witam, wielu rodziców ma problem z dostrzeżeniem dorosłości swoich dzieci i chcą je nadal chronić "przed" błędnymi decyzjami. Traktują dorosłe dzieci, jakby nadal były małe, bo się o nie martwią. Zadaniem Pani jest budowanie swojej dorosłości i stawianie granic rodzicom, wyrażanie swojego zadania i brania odpowiedzialności za swoje decyzje. Kiedy dorosły człowiek oczekuje, aby rodzic zaakceptował jego dojrzałość, musi się też liczyć z tym, że odpowiedzią rodzica jest np. "w moim domu na to się nie zgadzam" i tu trzeba szukać kompromisu, to trudna sytuacja. Dorosłość to nie tylko przywileje ale to obowiązki wynikające z samodzielności. Jeśli ktoś ma decyzję mieszkać z rodzicami, być na ich utrzymaniu to jest równoznaczne zgadzanie się na pewne zasady, które ograniczają poczucie dorosłości. Z Pani opisu wynika, że trudno im zaakceptować Pani chłopaka i podejmują rożne działania, które mają utrudnić Państwa związek. Warto, aby jasno określiła Pani z rodzicami jaką oni są wstanie dać Pani "wolność" wyboru, a na jakie traktowanie i zasady z ich strony Pani może się zgadzać. Rozmowa będzie bardziej owocna, jeśli Pani będzie czuła, że jest na pozycji dorosłego, a nie dziecka. Jeśli nie jest Pani wstanie, jako dorosła porozmawiać z nimi, to proszę spróbować udać się na terapię, aby nauczyć się korzystania i brania odpowiedzialność za swoją dorosłości. Powodzenia

0

Witam Panią
Pisze Pani o konflikcie pomiędzy tym że Pani już jest dorosłą, samodzielną osobą a pomiędzy tym że jest Pani nadal jest dzieckiem dla swoich rodziców. Jest to trudna sytuacja dla obydwu stron bo Pani chce być traktowana poważanie a rodzicom trudno pogodzić się z faktem że ich malutka córka jest już dorosłą kobietą.
Pozdrawiam
Anna Suligowska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty