Dlaczego tak często myślę o byłym partnerze?

Witam. Potrzebuje pomocy! Zacznę od początku.. 5lat temu poznałam chłopaka, ja miałam 17 lat on 23 był przystojny, dojrzały,mądry, bardzo lubiany no - ideał. Ex mojej koleżanki. Pokochałam go cała sobą. Po pół roku związku rostaliśmy się. Wygladalo to trochę tak że on był dla mnie bardziej ojcem którego nigdy nie miałam a jeżeli partnerem. On mógł wszystko jako nic. Zakazy, nakazy, przy tym trochę kłamstw. Rozegraliśmy się. Gdzieś w pewnym momencie poznałam jego kolega. Dziś z tym kolega jesteśmy razem. On po roku zszedł się ze swoją była. W obecnym związku jestem szczęśliwa, na prawdę. Jesteśmy zareczeni. Prawdę mówiąc brakuje mi w nim stanowczości i umiejętności podejmowania samodzielnych decyzji ale na codzień jest ok kocham go. Ale pojawia się problem.. kiedy widze mojego ex zaczyna mi się podnosi tętno, serce mi szybko bije czuje nie pokój i pdenerowanie. Denerwuje mnie nawet to jak mój facet się z nim wita. Ja z nim rorozmawim. Mam straszną złość do niego. Jak zobaczyłam że mój ex i moja ex koleżanka planują slub poczułam się jakby pękło mi serce. Co mam zrobić? Chce o nim zapomnieć wyleczyć się z tego . Na codzień miło nim nie myślę ale kiedy pojawi się coś, zobaczę lub się dowiem nie przestaje o tym myśleć z wielkim bólem serca.. pomocy!! Chcę się skupić na moim ukochanym a nie na moim zakalamnym ex. Na moim narzeczonym to wszystko się odbija moim "deprecyjnym" zachowanie a przecież nie mogę mu powiedzieć...
KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu

Pierwsze oznaki zaburzeń pamięci

Dzień Dobry Pani,

Zacznę od podziękowania Pani, że zechciała Pani podzielić się swoimi doznaniami.

Z Pani relacji wnioskuję, że były Pani Partner tak naprawdę nie rozstał się emocjonalnie ze swoją byłą Dziewczyną, kiedy to Państwo zostaliście parą.
Kiedy Pani poznała byłego Chłopaka, miała Pani siedemnaście lat i (domniemam) była to dla Pani relacja, która w jakimś sensie spełniała Pani potrzeby, na tamten moment (choć czuła się Pani tak, że "On mógł wszystko jako nic.")

Nie napisała Pani, co tak naprawdę było/jest powodem Pani złości na byłego Chłopaka.
Jest Pani obecnie w szczęśliwym/spełnionym związku narzeczeńskim, choć tak jak Pani napisała brakuje w nim stanowczości i umiejętności podejmowania samodzielnych decyzji przez Narzeczonego...

Ale..., Nikt nie jest doskonały...

Podsumowując myślę że warto byłoby by nie śpieszyła się Pani, by zastanowiła się Pani Co i Dlaczego jest dla Pani tak ważne, co dzieje się w życiu Pani byłej Koleżanki i byłego Chłopaka?
Za czym tak naprawdę Pani tęskni?
Czego Pani brakuje?
Bo być może tęskni Pani za Czymś, Czego Pani były Chłopak nie mógłby Pani dać?

Aby mogła Pani uleczyć emocjonalnie siebie z przeszłej relacji,
wskazana byłaby pomocna rozmowa/wsparcie psychologa, by mogła Pani poradzić sobie z powracającymi myślami i przeżywaniem związanymi z byłym Chłopakiem.

Proszę nie czekać i sięgnąć po specjalistyczną pomoc.

Gdyby miała Pani życzenie rozmowy ze mną via Skype, zachęcam serdecznie do kontaktu.

Z przesłaniem dla Pani Tego, Co jest Pani teraz najbardziej potrzebne,
irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605


0

Dzień dobry, warto pomyśleć o konsultacji u psychologa. Trudno stwierdzić po tym co Pani napisała co jest powodem takich reakcji organizmu. Nie bez znaczenia może być to że był dla Pani jak ojciec. Wiec w pewnym sensie straciła Pani i chłopaka i „ojca”. Być może kontakt z nim pobudza tęsknotę za „ojcem”. Sama Pani wspomniała że w obecnym partnerze brakuje Pani tej stanowczości to właśnie jest ta cecha którą tamten mężczyzna miał aż w nadmiarze. Jednak obawiam się że krótkoterminowa terapia będzie wskazana by nie zburzyła sobie Pani dotychczasowego życia. Także warto o takiej konsultacji pomyśleć.
Pozdrawiam A. Pacia

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty