Dlaczego wynik posiewu wyszedł dobrze, skoro mnie boli?

Witam. Mój problem zaczął się 6 miesięcy temu. Chcieliśmy z chłopakiem 'spróbować' pierwszego razu i kilka razy wkładał mi kawałek penisa ale tak, żeby nie przebić błony. Mniej wiecej od tamtej pory zaczęło się pieczenie przy oddawaniu moczu, ból itp. Poszłam do lekarza rodzinnego, zrobiłam kilka badań moczu, dostałam 2 antybiotyki ale nic nie pomagało, choć było dużo lepiej niż na początku. W internecie wyczytałam, że powodem może być nowy partner seksualny (w moim przypadku pierwszy) i cały czas myślę że to przez to. Ostatnio zrobiłam posiew i wyszło wszystko ok, ze nie ma bakterii. Nie wiem co to moze byc. Moje pytania brzmia: 1. Dlaczego wynik posiewu wyszedł dobrze, skoro mnie boli? 2. Czy to może być coś z nerkami? Proszę o odpowiedź, dziekuje.

KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Badania moczu Choroby zakaźne i pasożytnicze Ginekologia Urologia Antybiotykoterapia Prącie Nerka

Bóle owulacyjne

Lek. Paweł Szadkowski

77 poziom zaufania

W 30% przypadków dyzurii spowodowanej przez zakażenie wynik standardowego badania bakteriologicznego (posiewu) moczu jest ujemy tzw. niebakteryjne zapalenie pęcherza moczowego (lub cewki moczowej). Część przypadków to zap. pęcherza wywołane przez wirusy (HSV-1 i HSV-2), Ch.trachomatis lub mykobakterie. Objawy często ustępują samoistnie po pewnym czasie. W większości najlepiej zastosować odpowiednie leczenie przeciwdrobnoustrojowe. Warto udać się do lekarza prowadzącego w celu kontynuacji leczenia (ewentualnie może pani udać się do urologa).