Dziwny tryb dnia i nocy

Witam, odkąd pamiętam miałam kłopoty z zasypianiem w normalnych godzinach. Najpierw rodzice kazali mi się kłaść spać o 22 i było to kompletnie nierealne, męczyłam się, przewracałam z boku na bok, ale zasypiałam dopiero po 24. Trwało to około 2 lat, systematyczność kładzenia się spać o tej porze niczego nie zmieniła. Obecnie wygląda to tak, że kiedy jestem wypoczęta, kładę się zwykle nie wcześniej niż o 2-3. Śpię też wtedy odpowiednio dłużej, do godzin południowych. W tygodniu, kiedy mam obowiązki, udaje mi się zwykle zasnąć w okolicy 24/1, co po kilku dniach jednoczesnego wczesnego wstawania sprawia, że pod koniec tygodnia jestem kompletnie wycieńczona i 2 ostatnie noce mam szansę zasnąć nawet po 22. Jednak później, z piątku na sobotę się wysypiam i wszystko zaczyna się od nowa - w sobotę kładę się późno, w niedzielę jeszcze bardziej, a w poniedziałek wstaję po 2-3 godzinach snu i jestem nieprzytomna.

Sama już nie wiem, co z tym robić, bo pomijając uciążliwość, taki uparcie się powtarzający późny cykl snu nie jest chyba normalny (rodzina od dawna mówi wręcz, że jest to nienormalne i trudno się z tym nie zgodzić, skoro, zwłaszcza w wakacje, przestawiam się zupełnie na 'swój tryb' i nawet z zaśnięciem o 7 rano miewam problemy, wstaję też potem o 16, zaraz robi się ciemno, wszyscy idą spać, a ja dopiero zaczynam 'dzień'...). Kilka miesięcy temu doszła też jeszcze jedna rzecz - mój sen stał się bardzo urywany, w nocy budzę się kilka razy, a nad ranem na przemian budzę się i zasypiam, wielokrotnie. Kiedyś coś takiego mi się nie zdarzało, często nie budziłam się podczas snu ani razu. Co prawda prawie po każdym takim przebudzeniu zaraz zasypiam, ale jest to jednak męczące. Do tej pory nic z tymi problemami nie robiłam, ponieważ jednak trwają już tyle czasu, chciałabym wreszcie spróbować się z nimi jakoś uporać.

KOBIETA ponad rok temu

Co łączy bezsenność z depresją?

Czy depresja wpływa na zaburzenia snu? Psychiatra dr n. med. Michał Skalski wyjaśnia, jaki jest związek między depresją a bezsennością. Tłumaczy również, jaki charakter ma bezsenność w depresji.

Witam serdecznie,

Z Twojego opisu wynika, że sypiasz dostateczną ilość snu na dobę, jednak w ,,nieodpowiednich" godzinach. Tego typu objawy nazywane są zespołem opóźnionej fazy snu.

Ze względu na to, że niedawno pojawiło się na łamach naszego portalu pytanie dotyczące bardzo podobnego problemu, proszę, abyś przeczytała treść odpowiedzi - znajdziesz tam potrzebne informacje:

http://portal.abczdrowie.pl/pytania/przesuniete-godziny-snu

Obecnie twój sen ulega fragmentacji głównie z powodu nieprawidłowych nawyków i narzucania sobie w ciągu tygodnia różnych godzin snu i budzenia się. W tej sytuacji wskazana jest przede wszystkim systematyczność i konsekwencja.

Po zastosowaniu się do zaleceń dotyczących stopniowego przesuwania godzin snu aż do normalnej pory powinnaś kłaść się i budzić o stałej porze, nie odsypiać w dni wolne. Chaotyczność spowoduje bowiem rozregulowanie ośrodków w mózgu, które decydują o rytmie snu i czuwania.

Z pozdrowieniami

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty