Z Pani listu wynika, że odczuwa Pani lęk przed realizacją fantazji męża lub po prostu nie ma Pani na to ochoty. Czuje Pani z tego powodu dyskomfort, ponieważ wydaje się, że powinna Pani bez problemu spełnić tę fantazję.
Otóż nie chodzi wcale o to, że "ma Pani jakiś problem". Każdy człowiek ma własne fantazje, przekonania, marzenia i nawet w małżeństwie nie wszystkie musimy dzielić, mamy do tego prawo.
Zarówno mąż jak i Pani posiadacie zapewne inne fantazje seksualne. Mogłaby się Pani zastanowić wraz z mężem czy istnieje taka, która byłaby przyjemnością dla Was obojga, a której jeszcze nie zrealizowaliście. Może Pani też spróbować pobudzić wyobraźnię męża zgodnie z jego fantazją podczas stosunku (np. opisywać stosunek innej, wyobrażonej pary tuż obok), ważne jednak żeby czuła się z tym Pani komfortowo. W ten sposób osadziłaby Pani męża w jego fantazji nie tracąc własnego poczucia bezpieczeństwa.
Dodatkowo nie wszystkie fantazje mamy po to żeby je spełniać. Często po realizacji okazuje się, że rzeczywistość nie sprostała oczekiwaniom zawartym w fantazjach i żałujemy, że nie pozostawiliśmy ich w sferze wyobraźni.
W razie dalszych wątpliwości proponuję skonsultować się z psychologiem lub seksuologiem.
Pozdrawiam serdecznie,
Agnieszka Urbanowicz
Proszę się zastanowić, czy rzeczywiście warto przełamywać w sobie takie opory.....Nie wszystkie fantazje i zachcianki partnera wymagają realizacji, czasem wręcz ich realizacja niszczy związek.....
Dzień dobry!
Pani pytanie "jak to w sobie przełamać" zakłada, że będzie Pani spełniać fantazję, prośbę męża - tymczasem nie ma Pani takiego obowiązku. Różne odmiany seksu grupowego, wymiany partnerów, obserwowania, podglądania innych współżyjących par itp. to urozmaicenia, które stosuje część (kilka procent) małżeństw. Zawsze warto jednak wprowadzać je powoli, z wcześniejszym przemyśleniem, rozważając wszystkie możliwe korzyści, jak i możliwe ryzyko, analizując, dlaczego akurat taki eksperyment wybieramy itp. Zawsze zdążycie Państwo spełnić swoje fantazje i możecie dać sobie czas, aby wszystkie podejmowane decyzje były dobre. Jeśli pisze Pani "nie wyobrażam sobie tego", to znaczy, że nie jest Pani gotowa i zmuszenie się do takiej czynności mogłoby mieć przykre konsekwencje emocjonalne dla Pani i/ lub Waszego związku. Zachęcam do dłuższej osobistej rozmowy z terapeutą seksuologiem, ale także lektury książki dotyczącej ludzkiej seksualności czy oswojenia się z forum internetowym osób, które praktykują wymiany partnerów, seks grupowy itp.
Pozdrawiam!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Podobno seks nie jest najważniejszym elementem zwi
Fantazje i marzenia seksualne są wytworem pobudzon
Do gabinetu seksuologa ustawiają się coraz dłuższe
