Jak można pomóc tacie alkoholikowi?

Witam, zależy mi na zdrowiu mojego taty. Czy i jak da się wyleczyć osobę z alkoholizmu, która piję alkohol od młodzieńczych lat? Jak mogę pomóc tacie? Tata nie chce iść na żadne spotkania dotyczące alkoholizmu, czy jest inny sposób na wyleczenie taty z alkoholizmu? Z góry dziękuję za odpowiedź.
MĘŻCZYZNA, 48 LAT ponad rok temu

Leczenie choroby afektywnej dwubiegunowej

Dzień dobry,

niestety nie da się powstrzymać od picia nikogo, kto tego nie chce i nie widzi w tym problemu - nawet jeśli picie powoduje zauważalna dla innych negatywne skutki. Można spróbować przekonać osobę uzależnioną, żeby chociaż zgodziła się na kilka spotkań z terapeutą uzależnień - być może specjalista jako osoba postronna pomoże wskazać osobie uzależnionej jej problem i potrzebę leczenia.

Z poważaniem.
Adam Zajączkowski
www.altea-poznan.pl

0

Witam Pana. Zwrócił moją uwagę Pana wiek. Na jego podstawie domyślam się, że Pana tata jest osobą, która od wielu lat spożywa alkohol. Skoro napisał Pan do tego portalu to domyślam się, że Pana rodzina jako najbliższe otoczenie taty Ponieśliście i nadal ponosicie konsekwencje jego picia. To bardzo ważna perspektywa, do której jeszcze wrócę. Odpowiadając na Pana pytania chciałbym zaznaczyć, że z uzależnienia od alkoholu nie można się wyleczyć. Osobą uzależnioną jest się do śmierci. To jest zła wiadomość. Dobra jest taka, że przy zastosowaniu odpowiedniej terapii i zaangażowaniu samego zainteresowanego uzależnienie można skutecznie zatrzymać. Opisane przez Pana zachowanie jest typowe dla osób z problemem alkoholowym (zaprzeczanie, minimalizowanie itp.) To trudne dla otoczenia. Proszę spróbować przedstawić tacie perspektywę kontaktu ze specjalistą jako jednorazową (nie warto przedstawiać perspektywy długoterminowej). Teraz jest najważniejsza diagnoza i motywowanie do podjęcia leczenia wykonane przez specjalistę terapii uzależnienia od alkoholu. Jeśli to się nie powiedzie Możecie Państwo złożyć w swojej gminie do Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych wniosek o zobowiązanie Pana taty do leczenia. Na koniec chciałbym wrócić do sprawy kosztów ponoszonych przez najbliższe otoczenie. Niezależnie od decyzji Pana taty namawiam Pana do kontaktu z poradnią leczenia uzależnienia i współuzależnienia. W takich miejscach oferują również pomoc dla rodzin osób z problemem alkoholowym (w ramach NFZ). Dzięki temu dowie się Pana co robić a czego nie w kontakcie z tatą by nie ponosić kosztów w swoim osobistym życiu. Pozdrawiam Pana
http://piotrantoniak.pl/

0

Aby móc pomóc tacie, musi on tego chcieć. Niestety nikogo nie można zmusić do leczenia. Alkoholizm to choroba nieuleczalna, w tym sensie, że jak przestanie się pić to każda nawet najmniejsza dawka alkoholu powoduje nawrót choroby. Dobrym rozwiązaniem jest tak zwana "wszywka", czyli esperal który po spożyciu alkoholu powoduje bardzo nieprzyjemne skutki. Ale tak jak napisałam na początku, tata musi wyrazić zgodę na jego zastosowanie. Jeżeli zgodziłby się na leczenie, wtedy proszę udać się do najbliższego ośrodka leczenia uzależnień.

Pozdrawiam serdecznie

0

Dzień dobry,

Najlepsze co może Pan/i zrobić to samemu /mej udać się do Poradni Leczenia Uzależnień, w której również oferowana jest pomoc dla bliskich osoby uzależnionej.

0

Dzień dobry, jeżeli pański ojciec nie widzi problemu w swoim uzależnieniu obawiam się, że trudno będzie mu pomóc. Alkoholizm nie jest wyleczalny - można jedynie przestać spożywać alkohol (całkowicie go odstawić) ale ilekroć osoba uzależniona się napije mechanizm uzależnienia rozpocznie się od nowa. Najlepsze rezultaty daje psychoterapia indywidualna lub grupowa prowadzona przez terapeutę ds. uzależnień. Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty