Jak namówić brata do leczenia uzależnienia od alkoholu?

Mam brata od dluzszego czasu naduzywa alkoholu pije cytrynowki piwa w dzien dzien niepotrafimy sobie z rodzicami poradzic kazdy go namawia na leczenie ale on niechce juz dosyc mamy tego widoku od 2,3lat jak mamy go namowic na leczenie
MĘŻCZYZNA, 26 LAT ponad rok temu

Polki palące w ciąży na tle innych mieszkanek Europy

Witam Pana Serdecznie,

Jeśli Pana brat jest pełnoletni, powinien sam wyrazić zgodę na leczenie.
Nie ma możliwości namawiania brata na leczenie.

Proszę rozważyć propozycję towarzyszenia bratu, w drodze na konsultację - może potrzebowałby takiego wsparcia?

Życzę Panu i Bratu tylko dobrej decyzji,
Irena Mielnik-Madej

0

Dzień dobry.
Jak rozumiem, brat nie widzi swojego problemu z alkoholem? To najtrudniejszy i niezbędny do podjęcia warunek, aby podjął leczenie. Niestety, alkoholicy mają świetnie wypracowane mechanizmy zaprzeczania, tzn. między innymi wypierania problemu " bo przecież nie piję codziennie",
" to tylko 3 piwa", "problem to ma sąsiad, bo pijany przewraca się na ulicy". "Nie jestem więc alkoholikiem" - twierdzą.
Niestety, ani Pan, ani nikt inny nie macie mocy zmusić go do leczenia (zakładam, że jest osobą dorosłą, więc tylko on może o tym zdecydować). Do takiej decyzji musi sam dojrzeć.
Gorąco Pana namawiam do odwiedzenia Poradni Terapii Uzależnień, która działa w każdym większym mieście i spytanie o pomoc dla osób współuzależnionych ( tak się określa bliskie osoby alkoholika, które są uwikłane w jego chorobę, wokół jej kręci się też ich życie) lub wizyty w prywatnym gabinecie psychoterapeutycznym. W przypadku tego drugiego z zaznaczeniem, że szuka Pan pomocy dla osób współuzależnionych.

Zapewniam, że to najlepsze co może Pan zrobić w tej sytuacji.

Pozdrawiam,
Agnieszka Dymska
Psycholog, psychoterapeuta
www.pomocpsychologa.pl
www.facebook.com/Agnieszka.Dymska/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty