Jak pomóc mężowi nadużywającemu alkoholu?

Z mężem jesteśmy prawie dwa lata po ślubie,mamy 7mc córkę.od początku mąż lubial sobie wypić (znajdywalam puste butelki po wódce,pił sam nawet nie wiem kiedy) gdy zaczęłam zwracać mu uwagę mówił zprzesadzam bo przecież nie przewraca się po pijaku.W końcu zaczęliśmy się o to kłócić,był tydzień bądź dwa poprawy i znowu musiał piwko sobie wypić.Gdy idzie coś robić piwo też musi być.Czesto jeździ do rodziców pomagać i też kończy się tym że się upija i wraca na drugi dzień.Oklamuje mnie.Mueszkamy z moją babcią z którą się nie dogaduje...i dał mi ultimatum albo ona albo on.A ja się boję z nim i córka zamieszkać... boję się że będzie pił.Rozmawialam z nim tłumaczyłam ale on ma swoje rację..to ja i babcia jesteśmy złe.Babcia mówi że zawsze będę miał dokąd wrócić.Moze spróbować z nim zamieszkać i zobacz być jak to będzie? Groźby też nie pomagają RATUNKU!!
KOBIETA, 29 LAT ponad rok temu

Główne założenia Stowarzyszenia Aktywnie Przeciwko Depresji

Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Dowiedz się, jakie są najważniejsze założenia Stowarzyszenia Aktywnie Przeciwko Depresji.

Witam serdecznie,
Taki problem najlepiej rozwiązać w profesjonalnej poradni uzależnień,więc proszę udać się tam i przekazać to,co pisze Pani tutaj.Chodzi o możliwość przejścia terapii dla osób uzaleznionych i współuzależnionych a taką właśnie jesteście parą,jak myślę.Oczywiście,najlepiej uprzedzić męża i zachęcić,by poszedł razem z Panią.Może ktoś trzeci będzie mógł w tym pomóc,jeśli ma na niego wpływ /np.jego rodzina/.W przeciwnym wypadku można pójśc samej a poradnia wezwie go pisemnie.Na pewno dostanie Pani również wskazówki,co robić w sytuacji odmowy męża,ale na pewno Pani wie i też może mu przekazać,iż alkoholizm jest zawsze silniejszy od człowieka ,więc w razie odmowy będzie Pani zmuszona posłużyć się sądem i przymusem leczenia.Ważne przy tym wszystkim jest jednak to,by zaznaczyć,że zalezy Pani na małżeństwie i odzyskaniu mężczyzny,którego Pani pokochała /i który pokochał Panią/.Wierzę,że potrafi Pani wpłynąc na bieg zdarzeń.Problemem jest więc "jak ".Niektóre sposoby podałam,o resztę proszę zapytać terapeutów w placówce uzależnień.Pomogą Pani.
Pozdrawiam.

0

Dzień Dobry Pani,

Z Pani relacji, zachęcałabym by Pani sama zadbała o siebie, sięgając do Poradni Zdrowia Psychicznego, po potrzebne Pani wsparcie i pomoc psychologiczną.

Może Pani zachęcać Pani Męża do podjęcia terapii w Poradni Leczenia Uzależnień
(potrzeba byłaby otwartość i gotowość Pani Męża)

Proszę nie czekać, zasługuje Pani na bezpieczne i radosne życie..., im wcześniej tym lepiej.

Z przesłaniem dla Pani tego, co jest Pani najbardziej potrzebne,
irena.mielnik.madej@gmail.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty