Jak poradzić sobie ze zdradą partnera w młodym związku?

Jak poradzić sobie ze zdradą partnera? Mój narzeczony kilka dni temu zdradził mnie z koleżanką z pracy. Przez jakiś czas chodził zamyślony,nie chciał mi powiedzieć o co chodzi,aż w końcu przyszedł i się przyznał.Powiedział,że całował się z tą dziewczyną,dotykał ją,ale do zbliżenia nie doszło, bo jak twierdzi myślał wtedy o mnie i nie mógł posunąć się dalej.Wybaczyłam mu,bo bardzo go kocham.Ale nie potrafię do końca poradzić sobie z tą sytuacją.
KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu

Jak zachować dobre wrażenie zrywając?

To co wydarzyło się w Państwa związku z pewnością nie jest przyjemne. Często zdrady wychodzą mimochodem, są efektem przypadku, informacją od innych, poprzedzone długim zaprzeczaniem. W Państwa przypadku wygląda to nieco inaczej. Partner dość szybko przyznał się do kontaktu z koleżanką. Być może faktycznie to był błąd, a partner sparzył się na tyle (wyrzuty sumienia, obniżony nastrój, nadszarpnięcie Państwa relacji), że sytuacja taka więcej się nie powtórzy. Oczywiście nie ma Pani gwarancji, ale tak jest niestety zawsze. Zalecałabym zdać się na czas, zrobić coś dla siebie, a jeśli to nie pomoże skorzystać z usług terapeuty pracującego z parami.

0

Witam Panią,
W momencie kiedy zdrada wychodzi na jaw, trudno się z tym pogodzić. Najpierw trzeba sobie poradzić z konsekwencjami tej traumy. Bo to zawsze jest trauma.
Gdy zostajemy zdradzeni, pojawia się niezwykle silna potrzeba ponownego zapewnienia sobie bezpieczeństwa. A to wymaga czasu. Ale najpierw trzeba zając się sobą. Odzyskać kontrolę, spokój i siłę. Najlepiej odnaleźć je w rutynowych czynnościach, takich jak praca, fitness, rozmowy z przyjaciółmi.
Tamtego związku już nie ma. Coś się skończyło. Teraz trzeba zbudować ten związek na nowo. Warto mówić partnerowi o swoich uczuciach i słuchać tego, co on ma do powiedzenia. O złości, o bólu, o trudności w pogodzeniu się z tym co się stało. I o tym, czego Pani potrzebuje. A potem pyta, jak on się czuje i czego potrzebuje.

Życzę powodzenia,
Marta Dziekanowska

0

"Wybaczyłam mu,bo bardzo go kocham.Ale nie potrafię do końca poradzić sobie z tą sytuacją" - to jak? Wybaczyła Pani, czy tylko udaje (nawet przed sobą), że tak się stało? W takiej sytuacji warto nie ukrywać tego, co się czuje, swojego żalu, rozgoryczenia, czy oczekiwań - bo tłumione prędzej czy później wyjdą (i wtedy w najmniej kontrolowany sposób). Warto omowić zaistniałą sytuację już teraz - dlaczego się tak stało, co go motywowało, jakie macie wobec siebie oczekiwania, jakie uczucia i emocje się pojawiają i jak na nowo odbudowywać (bo to proces) zaufanie. Bez takiej rozmowy i tłumiąc to, co Pani na prawdę myśli, zamiecie się wszystko pod dywan. Ale tylko na chwilę, bo żal i to, że "nie może sobie pani poradzić z tą sytuacją" będą pojawiać się w nieoczekiwanych momentach, nie pozwalając na pełną satysfakcję ze związku i waszej relacji. Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty