Jak postępować z synem?

Dzien dobry , mam ogromne problemy z synem 11 letnim który mnie wogole nie słucha , nie chce sie uczyc , nie chce wstawac od szkoły cały czas sie buntuje i mnie szantażuje .Przy tym wpada w szał , przeklina i płacze jesli jest mu nie na rekę .Robi mi na złośc a potem nie ma ochoty przeprosić. Mimo chowania kompuretów , telewizorów , telefonów i zakazów on nic sobie z tego nie robi. Nie wiem czy jest juz uzalezniony od gier gdyz ciagle o nich mówi. Próbuje mu zajmowac czas innymi zajeciami (piłka , filmoznawstow itp) nic to nie daje .Od 5 lat zmagaliśmy sie z problemem jego tikami które raz ustepowały raz sie nasilały.Teraz jest nie najgorzej. Chodziliśmy do psychologów ,psychiatrów , na zajecia behawioralne .Jestem teraz bezradna niekiedy mam juz dość jego zachowania i nie ma juz sił .Prosze o pomoc

KOBIETA, 42 LAT ponad rok temu

Uzależnienia Psychiatria Psychologia Dziecko

Nerwica - kiedy warto udać się do specjalisty?

Mgr Irena Mielnik - Madej Psychologia, Kraków

94 poziom zaufania

Dzień Dobry Pani,

Z Pani relacji wynika, że Pani Syn wkracza w tzw. okres adolescencyjny, który jest okresem rozwojowym (kryzysowym) wymagającym od Rodziców dużo cierpliwości, uwagi i przede wszystkim rozumienia.

Zalecałabym, by pozostała Pani w osobistym kontakcie z psychologiem behawioralnym, celem wsparcia Pani Syna oraz Pani.

Gdyby miała Pani życzenie rozmowy ze mną, zapraszam do kontaktu.

Z przesłaniem dla Pani i Syna zwyczajnej pomyślności,
irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605

Mgr Barbara Szalacha Psychologia, Rzeszów

78 poziom zaufania

Witam serdecznie,
Tego rodzaju problemy niewątpliwie wymagają interwencji innej,niż wzajemny opór ,który pochłania także cały Pani czas.Rozumiem,że syn jest w trudnym okresie adolescencji,gdzie bunt wobec zbyt inwazyjnej opieki dorosłych jest częścią usamodzielniania się dziecka.Być może więc dobrze byłoby zasięgnąć opinii szkolnego psychologa ,czy jest jakaś wiedza o specyfice jego funkcjonowania wśród klasy,szkoły,bo skoro nie lubi chodzić,powinna być zbadana przyczyna i odpowiednia reakcja placówki.Na razie nie wiemy nawet,czy postawiono jakąkolwiek diagnozę w jego sprawie, a od tego zaczyna się dopiero pomoc.Szkoła ma w tym przypadku duże możliwości pomocowe.
Proszę napisać coś więcej ,jezeli będzie potrzeba.
Serdecznie pozdrawiam.