Jak radzić sobie z problemami ze snem w wieku 30 lat?
Witam ,
Może mi ktoś też pomoże ,bo jest masakra z tym spaniem miałem epizody bez spania ,ale teraz od 1,5 miesiąca jest kiepsko.Mieszkam w Holandii i od roku pracuję na 3 zmiany ,mam 6 nocek pod rząd od północy do 8 rano ,później mam dzień przerwy i na rano i przez to chyba sobie rozwaliłem spanie ,przez prawie cały rok miałem dobre spanie brałem melatoninę 5mg czasem jak już zły byłem to 10mg i chyba pewnie tym też sobie rozwaliłem spanie ,a tak się żyć nie da , ogólnie robiłem sobie badania B12 nieco ponad normę ,D3 też jest okej do tego suplementuję kreatyne ,białko,magnez ,kawsy omega 3 ,witaminę B6(bo też ktoś mi polecił żeby to barać ,ale sam nie wiem).Kiedyś uważałem że suplementy diety są bezpieczne że najwyżej wydamy kasę i przeleci przez nas bez żandych skutków ubocznych zadziała albo i nie jak placebo,ale coraz więcej czytam i w książce "Przewodnik po świecie suplementów" doktor opisuję suplementy ,że trzeba je traktować jak leki i sam już nie wiem.
Tak na szybko nie wiem co mam teraz robić byłem w Polsce na świętach i nie poszedłem do żadnego lekarza bo odziwo nawet spałem ,ale wiadomo do pracy nie musiałem wstawać to do 10 sobie pospałem i można funkcjonować ,a przyjechałem tutaj i znowu to samo zaczęły się poranne zmiany mam 4 pod rząd i przez 3 dni spałem 5 godzin.I właśnie na rano jest najgorzej bo to w głowie już siedzi że jak nie będę spał to będę zmęczony i samopoczucie będzie też marne bo jakie ma być.Teraz byłem w Holandii u lekarza dostałem zopiclone i zastanawiam się czy mogę go łączyć z ashwagandą ,on powiedział że tak i tak samo powiedział że melatoninę można brać cały czas jak się pracuję na zmiany,więc sam już nie wiem.
