Jak radzić sobie z zachowaniem 7-latka?

Witam. Mam pytanie do psychologa odnośnie postępowania z moim synem w wieku niecałe 7 lat. poniżej opisze sytuację. Nie słucha sie jak sie do niego coś mowi- np proszę go zeby odrobił lekcje a on ciągle dyskutuje, robi wszystko tylko nie lekcje i ciągle się sprzecza. Tak samo jak ma isc spac - chce żebym czytala mu książkę ale i tak nie słucha, jak każe iść mu spać to dyskutuje i jeczy żebym go położyła spać. Generalnie sa ciągle dyskusje bo on nie rozumie jak sie do niego coś raz powie, dalej próbuje przekręcić na swoją stronę i płacze, jeczy i się złości. Jest strasznie złośliwy. Zaczepia ciągle młodszego brata żeby były awantury między nimi. Jest bardzo energiczny i nie można go uspokoić. Jest uzależniony od gier na konsoli i komputerze- nie rozumie i kłóci się jak każe mi przestać grać bo czas minął. Wpada wtedy w złość. Gry ma tylko w dni wolne od szkoły w ograniczonym czasie. Nie chce całkowicie zabierać mu tej przyjemności . Nie umie się sam bawić, jak ma czas wolny dla siebie to snuje się po domu, zaczepia brata, próbuje wszczynac awantury. Dopiero jak ma karę - siedzenie w swoim pokoju to czymś się zajmie. W szkole jest grzeczny. Najchętniej by cały dzień przebywał z kolegą sąsiadem od którego niestety dobrych rzeczy się nie uczy. Nie rozumie i nie godzi sie z tym jak ograniczam mu czas zabawy z nim. Mam wrażenie że nas nie szanuje- odzywa się wybuchowym tonem, wiecznie jest obrażony. najgorzej jest jak jesteśmy w większym towarzystwie, wtedy do tego wszystkiego jeszcze się popisuje i wariuje ze zdwojoną siłą, nie można nad nim zapanować. Nie chce na niego ciągle krzyczeć i dawać mu kary bo to i tak działa na chwilę. Nie wiem jak z nim dalej postępować żeby był grzeczniejszy. Proszę o poradę.
KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu

Grzyby halucynogenne - możliwe skutki spożycia

Witam serdecznie,
problem dotyczy niezaspokojonych potrzeb opiekuńczych i relacyjnych z matką,które wydają się nadal zaniedbywane poprzez "zadaniowość" i wymagania samodzielności,gdy tymczasem najważniejszą potrzebą syna jest bycie z Panią w bliskim kontakcie emocjonalnym.W przeżyciach dziecka utrata tego kontaktu może wiązać się z narodzinami młodszego rodzeństwa,toteż wymagania,by starszy chłopak zajął się sobą, dodatkowo go frustrują i są powodem agresji wobec brata,jak również wobec Pani/nieposłuszeństwo/.Zachęcam podjęcie współpracy z wykwalifikowanym terapeutą rodzinnym lub dziecięcym,który na bieżąco będzie pracował z problemami przystosowawczymi syna i sposobami ich łagodszenia w rodzinie.Inaczej problem agresji,albo innych zaburzeń zachowania przeniesie się do szkoły i spowoduje dalsze trudności w przystosowaniu i nauce /brak zdolności do koncentracji /.Proszę nie zaniedbywać problemów,ale wstępnie także zwrócic sie o pomoc dla dziecka do szkolnego psychologa,wychowawcy itp.

0

Szanowna Pani,

wskazane jest wsparcie specjalistyczne, konsultacja u psychoterapeuty systemowego (psycholog/psychoterapeuta, który pracuje z rodziną).
Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty