Warto odwiedzać gabinet stomatologiczny na bieżąco,a kiedy już coś jest do wyjaśnienia to zrobić to tak szybko jak tylko można.Samo nic się nie zrobi.
Dzień Dobry Panu,
Zacznę od takiego stwierdzenia, że około 90 procent tego, o czym myślimy po prostu nie wydarza się...
Powracając do Pana pytania, wskazane byłoby dla Pana wsparcie psychoterapeutyczne (poznawczo-behawioralne) by nabył Pan umiejętność radzenia sobie z lękiem (w kontakcie z dentystą w przyszłości).
Z przesłaniem dla Pana Tego, Co jest panu teraz najbardziej potrzebne,
irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605
Stomatolog jest od tego, aby Pani pomóc. Podstawą do rozwiązania Pani problemu jest przede wszystkim wizyta u dentysty, podczas której może Pani opowiedzieć o swoich obawach. Wtedy stomatolog dokona przeglądu zębów, obejrzy zmianę, ewentualnie zleci wykonanie zdjęcia RTG i przedstawi plan leczenia, czyli metodę rozwiązania problemu. Ciężko na odległość jednoznacznie odpowiedzieć, czym jest opisywana zmiana. „Gulka” na dziąśle może być podrażnieniem mechanicznym, niegroźną aftą, ale może także świadczyć o poważniejszym problemie wynikającym ze stanu zapalnego zęba (np. torbiel, ropień, przetoka). Natomiast bez obejrzenia zmiany przez specjalistę na pewno nie warto myśleć o najgorszym. Jeśli coś będzie wymagało leczenia, to zapewniam Panią, że będzie ono bezbolesne. Od tego w gabinecie stomatologa do dyspozycji są różne typy znieczulenia: nowoczesne znieczulenie komputerowe, które nic nie boli, więc nie trzeba się go bać albo znieczulenie z użyciem podtlenku azotu tzw. gaz rozweselający, po którego zastosowaniu będzie Pani rozluźniona, spokojna, zdarza się nawet, że pacjent ucina sobie drzemkę. Nie brzmi strasznie, prawda? Proszę pamiętać, że wczesna reakcja jest najlepszym rozwiązaniem, bo zazwyczaj im dłużej czekamy, na tym więcej powikłań się narażamy, a samo leczenie może być bardziej skomplikowane. Polecamy również lekturę poradnika dla pacjentów „Bądź bystry u dentysty”, który mamy nadzieję pomoże Pani przemóc swój strach przed leczeniem i spojrzeć na nie z przymrużeniem oka :) Pozdrawiamy!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
