Jak rozmawiać z ojcem, który nadużywa alkoholu?

Witam nie mogę porozumieć się z ojcem.tata jest schorowany i nadużywa alkoholu mieszkam z nim i z moim partnerem . wygląda to tak że jest spokój i gdy się pokłócimy robi się awantura partner chce się wyprowadzić ale ja nie mogę zostawić ojca bo nie da sobie sam rady że względów zdrowotnych i finansowych nie wiem jak rozwiązać tego problemu aby nie skrzywdzić ojca i partnera. Ojciec nie ma nikogo oprócz mnie
KOBIETA, 28 LAT ponad rok temu

Badania krwi - granulocyty

Granulocyty to rodzaj leukocytów, czyli białych krwinek. Chronią nasz organizm przed drobnoustrojami. Dowiedz się więcej szczegółów o granulocytach i dowiedz się jak analizować wyniki badań.

Dzień Dobry Pani,

Zacznę od tego, że trochę z niepokojem przeczytałam Pani post.
Zaprezentowała Pani swoje stanowisko względem Pani Ojca i
Partnera, rozumiem Panią (tak, jak mogę) że "nie chce Pani skrzywdzić ani Ojca ani Partnera".

To tak, jakby Pani chciała zjeść przysłowiowe ciastko i mieć to ciastko...

Jak ja to widzę?
Bazując na Pani opisie, widzę, że nie ma Pani przestrzeni dla Pani
oraz Pani potrzeb.
To tak, jakby Pani nie było...

Chcę Pani powiedzieć, że jest przyczyna i skutek tej przyczyny...
Domniemam, że Pani Tato nie podejmował i prawdopodobnie nie jest otwarty, by podjąć wyzwanie leczenia.
Pani Tato jest odpowiedzialny za siebie i swoje życie..., Pani jest na takim etapie swojego życia, by zadbać o swoje życie, bo Pani jest odpowiedzialna za swoje życie.
Znaczy to to, że jak najbardziej będzie Pani pomagać swojemu Ojcu, jak będzie taka potrzeba, ale nie tak, że "zanurza się" Pani w tej trosce i opiece, zaniedbując relacje z Partnerem?

Podsumowując, zachęcam Panią, by nie czekać i podjąć terapię dla Osób Współuzależnionych, bo taką historię ma Pani w tle i warto byłoby nabyć umiejętności stawiania granic oraz zadbania o swoje potrzeby oraz swój związek.
Zalecałabym zainspirować Tatę do podjęcia leczenia, w trosce o swoje zdrowie.

Z przesłaniem dla Pani Tego, Co jest Pani najbardziej teraz potrzebne,
irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605

0

Proponuję żeby pani udała się najpierw do psychologa porozmawiała Jak doprowadzić ojca do gabinetu na konsultacje psychologiczne i może od tego zacząć bez chęci osoby chorej niczego nie da się osiągnąć

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty