Jak sobie samemu poradzić z myślami samobójczymi?

Witam, mam 17 lat, jestem kobietą. Czuję się fatalnie. Nie mogę się na niczym skupić. Mam wszystkiego dość. Jestem młodą osobą, a już mi się nie chce żyć. Po pierwsze problemy w rodzinie - rozwód rodziców, kłótnie - nie mam w ogóle spokoju, nie mogę sobie z tym dać rady.

Po drugie - szkoła. Chciałam zmienić szkołę ( problemy z nauczycielami) i mam wiele egzaminów i wiele nauki, egzaminy co 3 dni, a materiału na cały semestr, boję się, że nie dam rady tego zdać, a wtedy osób zawiodę: mamę, tatę, przyjaciół, chłopaka. Z moim facetem nie mogę się ostatnio dogadać, a strasznie mi na nim zależy. Wiem, że też ma dużo swoich problemów i nie chcę go obarczać moimi.

Mam taki problem, że idę ulicą i zamiast myśleć o sensie życia, o fajnych chwilach, to ja myślę o tym, kto by przyszedł na mój pogrzeb, komu zależy żebym żyła, czy jestem obojętną osobą. Niekiedy myślę, w którym mogłabym to miejscu zrobić, żeby mnie nikt nie znalazł, by mi pozwolił odejść. Wiem, że to nie jest normalne myślenie w moim wieku. Najbardziej się tego boję.Mam już dość życia.

Wiem, że dla was to zwykłe błahostki, ale dla mnie coś więcej. Boję się, że kiedyś może się coś stać złego. A przecież tak naprawdę jeszcze nie weszłam w prawdziwe życie. Boję się. POMOCY.

KOBIETA, 17 LAT ponad rok temu

Miłość od pierwszego wejrzenia częściej przytrafia się mężczyznom

Witam!

Starasz się spełnić cudze oczekiwania, próbując przy okazji ukryć swoje problemy. Bardzo potrzebujesz akceptacji i poczucia użyteczności. Dlatego zastanawiasz się, kto by zwrócił uwagę, gdybyś zniknęła, kto byłby na Twoim pogrzebie.

Może warto w tej sytuacji porozmawiać z chłopakiem i rodzicami. Mogłabyś zapytać ich, co myślą o Tobie, jak Ciebie postrzegają. Oni mogą nie zdawać sobie sprawy z tego, co dzieje się w Twoim wnętrzu, jak bardzo źle się czujesz. Nie możesz dusić w sobie trudności i emocji. Takie działanie pogłębia złe samopoczucie i powoduje nasilanie się negatywnych myśli i poczucia bezsensu.

Twoje problemy są bardzo ważne! Ty jesteś bardzo ważna! Postaraj się mówić o tym, co czujesz. Kiedy coś wywoła w Tobie emocje (radość, smutek, żal czy złość), powiedz o tym. Możesz o tym mówić w sposób bezpieczny, nieoceniający innych, np. zabolało mnie, kiedy to powiedziałeś, czuję się dobrze, kiedy Ty..., ja czuję, że..., zdenerwowało mnie, kiedy... .

Izolowanie się od innych nie pozwoli Ci poznać ich myśli i potrzeb. Może się okazać, że Ty możesz pomóc swojemu chłopakowi, a on Tobie. W trudnych chwilach możesz korzystać z pomocy telefonu zaufania. Tam znajdziesz wsparcie i zrozumienie, a także pomysły, jak radzić sobie w trudnych sytuacjach. 

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty