Jak wygląda psychoterapia w zespole stresu pourazowego?

Wiem. Chciałbym się dowiedzieć jak wygląda psychoterpia w zespole stresu pourazowego. Ja teraz jestem w trakcie psychoterpii na którą zostałam skierowana z oddziału dziennego psychiatryczego w którym byłam prawie dwa lata leczona z powodu depresji, nerwicy. Podczas pobytu właśnie zdiagnozowano dodatkowo zespół stresu pourazowy. Czy zawsze musi się wracać do tych wydarzeń? Ile razy muszę to opowiadać na terapii skoro już to zrobiłem a później czułem się bardzo źle i myślałem o samobójstwie .
KOBIETA, 32 LAT ponad rok temu

Jak radzić sobie ze stresem?

Dzień dobry.

PTSD, czyli zespół stresu pourazowego, o którym Pani pisze, to zespół objawów, które mogą się rozwinąć u osoby, gdy brała ona w bliższej lub dalszej przeszłości udział dramatycznych wydarzeniach. Dla człowieka, który ich doświadczył, są one trudne do udźwignięcia, więc -w największym skrócie - z jednej strony się od nich odcina, stra sie ie pamiętać i nie czuć uczuć z nimi związanych, z drugiej strony są to zbyt ważne i zagrażające wydarzenia, by nie rzutowały one na jego nastrój i funkcjonowanie.

Psychoterapia w zespole stresu pourazowego w dużym stopniu opiera na tym, by ponownie zintegrować te trudne doświadczenia z przeszłości i w miarę możliwości przepracować je w taki sposób, by nie zaburzały one dalej funkcjonowania człowieka. Chodzi o to, by w pewnym sensie ów człowiek odzyskał nad nimi kontrolę w swoim życiu. By to osiągnąć, ważną częścią leczenia jest rzeczywiście powracanie w trakcie sesji psychoterapii do traumatycznych wspomnień i to wielokrotnie.

Proszę jednak pamiętać, że tempo, w jakim w ramach psychoterapii powraca Pani do tych wspomnień powinno zależeć w dużym stopniu od Pani. Powinno zależeć od Pani gotowości do powracania do nich, poczucia bezpieczeństwa, z uwzględnieniem Pani uczuć. Chyba nigdy nie jest to proces łatwy dla pacjenta. Ważne jednak, by pamiętała Pani - a z drugiej strony miała takie poczucie w relacji z psychoterapeutą - że może o wszystkich swoich trudnych uczuciach, obawach, myślach mówić psychoterapeucie i oczekiwać od niego zrozumienia i szacunku.

Gorąco Panią zachęcam, by o wszystkich swoich opisanych tutaj obawach i uczuciach mówiła Pani psychoterapeucie na sesji. Chodzi o to, by mogła Pani w bezpiecznych warunkach, w poczuciu zrozumienia przepracować swoje traumatyczne doświadczenia, a nie by narażała się Pani na kolejną traumę. Chociaż, raz jeszcze powtórzę, praca z traumą pewnie nigdy nie będzie łatwa i wolna od trudnych uczuć.

Pozdrawiam,

Daniel Lipka
psycholog, psychoterapeuta
[url=https://www.psychoterapiakompas.pl]https://www.psychoterapiakompas.pl[/url]
[url=https://www.psychoterapiakompas.pl/blog]https://www.psychoterapiakompas.pl/blog[/url]

0

Opowiadanie o traumie w bezpiecznej atmosferze z niej leczy. Ten pogląd leczy terapeutów praktycznie wszystkich orientacji terapeutycznych. Wymieniane przez Panią diagnozy mają naturę psychiatryczną, zachęcam do podjęcia takiej terapii w której będzie się mogła zająć wszystkimi swoimi problemami bez fragmentaryzowania Pani osobowości na różne zaburzenia.

0
Mgr Monika Prus Psycholog, Lublin
64 poziom zaufania

Witam,
metodami, które mają dużą skuteczność w pracy z PTSD są techniki poznawcze i behawioralne (np. desensytyzacja) czy techniki EMDR (Eye Movement Desensitization and Reprocessing). Metoda ta odznacza się dużą skutecznością, przede wszystkim w zmniejszeniu lęku i unikania sytuacji, miejsc oraz osób. Dobre efekty wspierające terapię przynosi również relaksacja. Takie formy łagodzenia napięcia jak: wizualizacja, medytacja, wysiłek fizyczny mogą z powodzeniem poprawić kondycję psychiczną.
Pozdrawiam serdecznie
Monika Prus
www.renovo-lublin.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty