Jak wyzwolić się od nałogu papierosowego?

Witam, od roku palę 4-5 papierosów dziennie. Wiem, że to co pisze jest śmieszne, bo te moje 5 papierosów o uzależnieniu nawet nie słyszało, ale za każdym razem jak chce skończyć mam problem. Wydaje mi się, że pozbycie się tego może nie koniecznie musi być trudne, ale potrzebowałbym jakieś rady, żeby pozbyć się palenia tej małej ilości bez chęci do wracania.
MĘŻCZYZNA, 19 LAT ponad rok temu

Grzyby halucynogenne - podstawowe informacje

Witam,
Jeśli pali Pan papierosy każdego dnia i mimo starań ma Pan problem z ich odstawieniem, to niestety można mówić o uzależnieniu. Stan uzależnienia nie zależy tak bardzo od ilości wypalanych papierosów. Często w przypadku palenia mówi się o silnym tak zwanym uzależnieniu psychologicznym, nawet jeśli organizm nie jest fizycznie zależny od substancji to istnieją czynniki psychologiczne, które utrudniają rzucenie. Jest to np. siła przyzwyczajenia oraz funkcja jaką mogą spełniać papierosy, np. rozładowania napięcia emocjonalnego, czy funkcja towarzyska, może skojarzenie z określonymi sytuacjami, np. papieros do porannej kawy lub palenie na imprezach w połączeniu z alkoholem. Warto się zastanowić, jaką funkcję palenie spełnia u Pana, w jakich sytuacjach Pan najczęściej pali i na czas rzucania starać się unikać tych sytuacji. Jeśli papieros służy rozładowaniu stresu i napięcia warto opracować inne sposoby na pozbycie się stresu (szczególnie, że palenie tak na prawdę nie redukuje stresu, ale wręcz go na dłuższą metę podwyższa), np. rozmowa z kimś, spacer, sport. Warto też zastanowić się, jakie są czynniki które motywują pana do rzucenia i przypominać je sobie, gdy pojawi się chęć zapalenia, można nawet zapisać je sobie na kartce, takie za i przeciw paleniu, i powiesić gdzieś w widocznym miejscu. Życzę panu powodzenia!
Agnieszka Sieniawska

0

Witam. Palenie papierosów uzależnia. Nie ma znaczenia czy pali Pan 5 czy 10 papierosów. Ważne że odczuwa Pan przymus palenia. Metod jest wiele, jedne skuteczne a inne mniej. Najważniejsza jest motywacja. Proszę postanowić teraz że już nie zapali papierosa. Nie jutro czy za godzinę. Teraz. Proszę mieć też zawsze jakieś przegryzki w stylu słonecznik. Chodzi o zajęcie czymś dłoni. Są też różne preparaty w aptece które pomogą.

0

Witam serdecznie. Problemem nie jest to ile sztuk Pan pali ale po, co Pan to robi. Warto przyjrzeć się sytuacjom w których sięga Pan po papierosa. Najczęściej uruchamia się mechanizm nałogowego regulowania uczuć tj, palę bo się nudzę, albo stresuję itp.
Chęć do wracania jest wpisana w uzależnienie ale wcale nie oznacza konieczności palenia. Głód nikotynowy będzie Panu towarzyszył i trzeba znaleźć coś, co zrobi Pan zamiast zapalenia papierosa. Warto poczytać o sposobach radzenia sobie z głodem nikotynowym. Życzę powodzenia i pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty