Naiwność i łatwowierność a ich minimalizowanie

Dzień dobry, na wstępie muszę zaznaczyć, że jestem bardzo naiwny i łatwowierny. To dla mnie dość duży problem, bo doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że ludzie mogą wykorzystywać moją naiwność i łatwowierność. Nie ukrywam, że trochę się tego boję. Zależy mi na tym, żeby dowiedzieć się dlaczego tak jest, czy nadmierna naiwność ma jakieś konkretne przyczyny? Od czego zależy naiwność ludzka, co dokładnie wpływa na to, że człowiek jest łatwowierny? Zależy mi też na informacji, czy naiwność można jakoś zminimalizować? Może są jakieś sposoby, które sprawią, że nie będę aż tak łatwowierny i naiwny. Co mogę w mojej sytuacji zrobić? Jak poradzić sobie z problemem nadmiernej naiwności? Czy może jest ktoś, kto mógłby mi pomóc, może jakiś psycholog? Bardzo proszę o poradę i z góry dziękuję za każdą odpowiedź.
MĘŻCZYZNA, 23 LAT ponad rok temu

Depresja problemem społecznym

Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Psychiatra prof. Marek Jarema wypowiada się o depresji jako problemie społecznym.

Witam,
Myślę, że każdy człowiek jest w jakimś stopniu i w pewnych okolicznościach "naiwny i łatwowierny". W każdym w nas jest tęsknota za sytuacjami w których wszystko jest takie jak o tym myślimy. Pan nie jest tu wyjątkiem.
Zresztą "Naiwny i łatwowierny" to ocena a nie opis zachowania.
Na jakiej podstawie formułuje Pan takie oceny?
Ktoś Panu to powiedział?
Jeżeli to czyjaś opinia, to co przyczyniło się do niej?
Ktoś może powiedzieć, że naiwnością jest wierzyć w kompetencje osób odpowiadających na tym portalu. Ktoś inny może powiedzieć, że na ogół można im wierzyć i jednocześnie myśleć o nich krytycznie.
Jeżeli Pan sam formułuje taką opinię o sobie to, co się do tego przyczyniło?
Żałował Pan podjętych decyzji? Każdy się przecież może pomylić.
Nie chce Pan być łatwowierny to znaczy chce Pan być "trudnowierny" i nikomu nie ufać? Zamęczy się Pan wtedy tym brakiem zaufania.
Nie chce być Pan naiwny a jaki chce Pan być? Cyniczny, nie wierzący nikomu i w nic?
Jak Pan widzi jest tu wiele pytań i tylko przy podaniu większej liczby informacji można Panu pomóc w rozstrzygnięciu Pana rozterki.
Jeżeli ta Pana opinia o sobie "Jestem naiwny I latwowierny" przeszkadza Panu w życiu, wpływa na Pana relacje z innymi ludźmi to proponuję spotkanie z psychoterapeutą . Jedna konsultacja może Panu pomóc zrozumieć lepiej Pana wątpliwości.
Może też Pan... poczekać.
Idąc przez życie - nabierając doświadczeń - poznając nowych ludzi i sytuacje - zmieni Pan swój sposób myślenia - może też uzna Pan, że stał się mniej "naiwny i łatwowierny".
Pozdrawiam serdecznie
Artur B.

0

Trudno odpowiedzieć na pytanie dlaczego jest Pan naiwny i łatwowierny, nie znając Pana historii. Warto zastanowić się w jakich sytuacjach czuje Pan, że jest naiwny i łatwowierny? Jak często się to zdarza? Czy to Pana opinia, czy może ktoś tak Panu powiedział? Jaki się Pan w związku z tym czuje?
Myślę, że każdemu z nas zdarzą się sytuacje, kiedy wydaje nam się, że byliśmy naiwni, zbyt ufni...Ważne, żeby potrafić wyciągnąć z nich wnioski.
Jeżeli czuje się Pan niekomfortowo w związku z tymi odczuciami i nie dają Panu spokoju, warto udać się po wsparcie do psychologa. Szczera rozmowa w bezpiecznej atmosferze z bezstronną osobą, potrafi wiele wyjaśnić.

Pozdrawiam serdecznie.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty