Jaka może być przyczyna silnego bólu podczas stosunku?
Witam, mam 27 lat. Moje pytanie jest chyba dość nietypowe, ponieważ nie mogę znaleźć żadnej informacji na ten temat w internecie. Przepraszam z góry za rozpisanie się, jednak krócej nie jestem w stanie tego opisać.
Otóż, od wielu lat, właściwie odkąd rozpoczęłam współżycie seksualne, czyli od 15 roku zycia, miewam dość częste bóle podczas stosunku. Miałam już róznego rodzaju badania, jeden z lekarzy nawet, podczas badania usg, ktore bolało strasznie przy każdym delikatnym ruchu kamerą (badanie dopochwowe), kazał mi isc do psychiatry, bo to niemozliwe zeby tak bolało, zwłaszcza, że nie widać żadnych zmian ani nieprawidłowości. Regularnie się badam, chodzę do ginekologów, robiłam rozszerzone pakiety hormonalne- wszystko jest w normie. Nie stwierdzono endometriozy, żylaków, cyst, torbieli etc. Ból wystepuje tylko podczas stosunku, używaniu wibratora i badan ginekologicznych. Sprawdzam regularnie ph, nie mam zakażeń, grzybicy ani wirusów. Wszystko jak juz pisalam jest w normie. Żaden z lekarzy niczego nie widzi i każdy patrzy na mnie jak na paranoiczkę. Jedyna ich uwaga, to że mam "wolny płyn w macicy" jednak zaden do dzisiaj mi nie wyjasnil czym to jest, czy to dobrze czy jednak źle, bo po prostu machają ręką i jestem zbywana. Bol nie pojawia się przy kazdym stosunku. Raczej raz na miesiac, dwa lub nawet trzy. Jednak gdy sie pojawia, potrafi trwać od 3 dni aż do 8. Bol podczas zbliżenia jest rozpychający, kłukący i ostry, jakby było tam dodatkowe ciało obce. Wyczułam palcem niejednokrotnie (ale tylko w tych dniach gdy pojawia się ból) dość sporą "gulę" w szyjce. Jest umiejscowiona gleboko w tylnej częsci szyjki, az cięzko siegnac palcem, bardzo mocno odstaje i to nacisk na nią sprawia ten dyskomfort. Równiez w tych dniach, poza bolem, każdego ranka gdy się budzę, po ziewnięciu / napieciu mięsni brzucha, WYLEWA się doslownie ze mnie woda. Zero zapachu, zero koloru a jej ilosc jest naprawdę duża, jakbym oddala mocz. O ile zapach wydzieliny z pochwy i tej "wody" jest neutralny, o tyle zapach po dotknieciu tej guli jest bardzo nieprzyjemny. Ciężki, metaliczny, i przywodzi mi jedynie na myśl zapach mięsa, zgnilizny i organów. Zaczęłam sie zastanawiać czy to nie jest jelito, bo takie przepełnione jelito by chyba wyjasnialo ból, chociaż 8 dni to chyba dużo, zwłaszcza, że sie wypróżniam w tym czasie (chociaż zaobserwowałam lekkie zaparcia). Sama juz zaczęłam się diagnozować, a to chyba nie jest najlepsze rozwiązanie. W zwiazu z tym wszystkim, mam takie pytania:
Czy ta "gula" to faktycznie może byc fragment wypelnionego jelita? Jesli tak, to skąd ten okropny zapach? Czy jest mozliwosc, żeby (prosze mi wybaczyć jesli pytanie jest głupie, nie znam sie na tym kompletnie) w jakiś sposob niezauwazalna zawartosc jelita przedostawała się do mojej pochwy? Jak sobie z tym bolem poradzic, do jakiego lekarza się udać? Czym jest ten płyn, ktory wypływa w takich dużych ilosciach? Jesli to nie wina jelit, to w takim razie, co to jest i gdzie mam sie udac na badania? Z góry dziekuje za odowiedź i szczerze liczę na pomoc, gdyż utrudnia mi życie, zbliżenia, o moje relacje z partnerem...
