Jaką sytuację podjąć, gdy małżeństwo sprawia mi ból?

Myślę że Pani problemy (z bezpieczeństwem, snem, jedzeniem itd) jednoznacznie wskazują, że nie pasuje Pani taki układ. Warto mówić o tym głośno tak, by relacja przynosiła satysfakcję i radość. Pewne decyzje powinny zostać podjęte i egzekwowane - dzięki temu wasza relacja nie będzie oparta na lęku jak to zapewne jest dotychczas. Pozdrawiam

Dzień Dobry Pani,

Chciałabym móc Pani powiedzieć, że będzie dobrze (tak, jak mówi Pani partner).

Jednak widzę to inaczej, wnioskuję, że z jakiegoś powodu Pani partnerowi jest tak wygodnie, jak jest.

Nie chce przejąć odpowiedzialności i dokonać wyboru, czy stworzyć pełną relację partnerską z Panią, czy pozostać w związku z żoną.
Pani zaczęła mieć objawy, mówiące o braku akceptacji tej sytuacji, w której jest obecnie.

Zachęcam Panią do zadbania o siebie, zastanowienia się, jakiego związku Pani oczekuje, żeby mogła się Pani czuć tą jedyną, kochaną i akceptowaną.

Czasami trzeba zostawić kogoś, coś, co już nie służy.

Jednak decyzja zawsze należy do Pani.

Myślę, że bardzo wskazana byłaby dla Pani konsultacja z psychologiem, a może też podjęcie terapii, gdyż jak Pani sama napisała, miała Pani "trudne małżeństwo".

Zapraszam serdecznie Panią do rozmowy online.

Życzę dla Pani dobrego wyboru,
Irena Mielnik-Madej

Witam Panią. Potrzeba poczucia bezpieczeństwa jest jedną z najważniejszych naszych potrzeb. Kiedy jest stabilna i zaspokojona pozwala realizować inne, wyższe potrzeby. Sama Pani napisała, że Pani poczucie bezpieczeństwa jest obecnie zaburzone. Być może przydatny dla Pani będzie bilans tej relacji. Jakie ma Pani z niej korzyści, a jakie straty. Warto zarówno przyjrzeć się temu pod kątem ilościowym i jakościowym. Proszę też pomyśleć o bezpośrednim kontakcie z psychologiem. Jeśli jest Pani po rozwodzie to być może do głosu dochodzi również "bagaż doświadczeń" z przeszłości. Pozdrawiam Panią
http://piotrantoniak.pl/

Witam, napisała Pani że partner będąc w związku z Panią, wciąż utrzymuje kontakty z żoną, wraca na noc do domu. Zapewnia Panią "że wszystko będzie dobrze" i zakończy swoje małżeństwo. Czy może Pani w takiej sytuacji poprosić partnera o odpowiedź kiedy ten moment nastąpi? Czuje się Pani niepewnie w tej sytuacji. Czy może mieć to związek z tym, że ma Pani za sobą rozstanie z mężem i obawia się Pani ponownego rozczarowania? Rozwód to traumatyczne przeżycie. Rozumiem że zaangażowanie się w nowy związek może wiązać się poczuciem niepewności, brakiem zaufania, brakiem wiary w trwałość. Być może warto porozmawiać o tym z partnerem. Proszę się zastanowić czego oczekuje Pani od partnera, z czego wynikają Pani obawy. Partner również powinien zrozumieć że jego wahania wpływają niekorzystnie na obie Panie. Warto skonsultować się z psychologiem. Może będzie Pani łatwiej z bezstronną osobą rozważyć tą sytuację, czy przynosi więcej korzyści czy start. Pozdrawiam serdecznie